Realacja z Ziemi, okolice Wielkanocy 2008

[jan]

Człowiek, członek społeczeństwa, wsparł rozwój kultury:
Jan Łukasik, przyjaciel mojej młodości z dalekiego Oświęcimia,
poświęcił ponad 100 godzin swego życia na bezinteresowne wsparcie
naszej inicjatywy: jako majster, mając do pomocy niżej podpisanego (jako zanieś-przynieś-pozamiataj) zrobił kilka rzeczy, które przyśpieszą otwarcie biblioteki.
Pan Jan jest nie tylko majstrem od kominków, kafelkowania, gipsowania i podobnych spraw,
pisywał niegdyś wiersze, dyskutuje o energiach, rozmawia z roślinami, podgląda bobry,
pichci jadło i marudzi, że ten świat jest zupełnie zepsuty.
Na dodatek lubi Kaczyńskich i Ziobrę, co mi się zupełnie w głowie nie mieści.
Jemu z kolei nie mieści się w głowie, że ja mogę szanować Jana Widackiego i kilka innych trefnych dla niego person.
Pan Jan jest posiadaczem kolekcji kamiennych obrazów, które tu i tam pokazywał:
http://www.pgi.gov.pl/index.php?option= ... 6&Itemid=2

Drugą osobą która poświęciła sprawie Biblioteki Społecznej bardzo wiele czasu jest Piotr Kviat,
do niedawna członek naszego Stowarzyszenia, twórca i administrator tej witryny.


Obu Panom serdeczne podziękowania i najlepsze życzenia z okazji Świąt.

I niech Wam los sprzyja we wszystkich zbożnych przedsięwzięciach!

jan urbanik