Despotia, tyrania, demokracja, liberalizm, socjalizm, komunizm – wszystko to jest ludzkim dziełem,
wszystko to dla ludzi, jeśli zostanie użyte w dobrej wierze - i wszystko może być użyte przeciw ludziom.
Najszczytniejsze zamierzenie, podjęte w dobrej wierze, może mieć fatalne dalekosiężne skutki.
Wszystko jakoś-tam było – i wszystko zostawiło ślad w ludzkim doświadczeniu.
Ludzie rozumni i głupcy, egoiści i altruiści, przyzwoici i nieprzyzwoici, szczęśliwi i nieszczęśliwi, pracowici i leniwi, zaradni i mniej zaradni,
utalentowani i mniej utalentowani są gruntownie wymieszani w każdej społeczności.
Mało tego – w każdym z nas jest coć pozytywnego i negatywnego, proporcje zależą od czasu i okoliczności.
Utalentowany poeta może nie potrafić wkręcić żarówki, matematyk nie potrafi zaśpiewać – talent i antytalent w jednej siedzą osobie.
DLATEGO LUDZIE SĄ SKAZANI NA WSPÓŁDZIAŁANIE, NA WZAJEMNY SZACUNEK.
Czasem talenty marnieją niezauważone, czasem nieodkryte nawet przez ich posiadaczy,
Czasem społeczeństwa nie dbają o talenty, nie sprzyjają im - wtedy talenty marnują się.
Społeczeństwa takie skazują siebie na stagnację, na margines...
Panta rei – wszystko płynie, wszystko się zmienia...
Dokąd płynie? Jak się zmienia? Jak wykorzystać zmiany? Jak wpłynąć na ich kierunek?
Jesteśmy umieszczeni w czasie, przestrzeni, w jakimś KONTEKŚCIE strumienia dziejów.
Warto ten kontekst zrozumieć, wpasować się weń, wykorzystać okoliczności.
W Polsce potrafią to różne gangi, mafie, wąskie grupy interesów, nie potrafi tego państwo.
Skostniałe struktury państwa i nieobywatlskie społeczeństwo – to wróży...
Tu urywam. Nie chcę być Kasandrą.
jan urbanik
znowu sobotni myślotok
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 4 guests