"Moje życie, mój czas"

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

"Moje życie, mój czas"

Post by jan » Sun Dec 27, 2009 10:19 pm

"Moje życie, mój czas" (WL, Kraków 2008) - wspomnienia Marii ze Zdziechowskich Sapieżyny:

// Bardzo mnie irytują częste pytania krewnych, znajomych i nieznajomych:
"Jak pani może się tutaj czuć? Po co pani wróciła do Polski? Ile czasu pani potrzebowała,
by się przyzwyczaić do obcego sobie sposobu życia?"
Było mi bardzo ciężko przebywać poza krajem i wróciłabym nawet wtedy, gdyby nadal istniała PRL...
Na pewno nie zostałabym nigdzie indziej. Nie wahałam sie przecież ani jednej minuty!
I nie miałam uczucia wyobcowania, nie musiałam się przyzwyczajać ani stresować,
że coś jest nie tak, jak bym chciała.
Nareszcie się stało i jest mi dobrze.
//


Autorka pamiętnika, tak jak ostatni ordynat Jan Zamojski (o którym już tu pisałem)
stracili w wyniku wojny i przemian wszystko - za wyjątkiem polskości, przyzwoitości i zdrowego rozsądku.

Chwała im!

W aneksie książki jest przemówienie ojca autorki wspomnień, Jerzego Zdziechowskiego
wygłoszone na posiedzeniu Tymczasowej Rady jedności Narodowej w dniu 3.11.1956 r. w Londynie.
Cytuję fragment n/t jego stosunku do Rosji, czyli (wtedy) ZSRR:

//Szukanie porozumienia politycznego z Rosją Sowiecką na zasadzie wzajemnego poszanowania praw i interesów
i na gruncie równości dwu suwerennych państw jest nakazem historii i geografii.
Koncepcja polskiej polityki mocarstwowej z lat międzywojennych
- kroczącej zagadkowo na szachownicy europejskiej, to solo, to pod rękę z Niemcami,
wygrywającej Niemcy przeciw Rosji i ślepej wobec nadciągającej nawałnicy - ułatwiła rozbiór Polski. (...)
Wejście na nową drogę w stosunku do Rosji jest utrudnione ze względu na całą przeszłość
i rany zadane przez rządy Stalina. Ale oburzenie nie jest postawą polityczną.
//


Poznałem przed miesiącem w księgarni PWN pana Grzegorza.
Jest przekonany, że z Rosja stosunków ułożyć sie nie da.
Wielu wie, że z Rosją stosunków uzdrowić się nie da.

Ja tego nie wiem.
Ci, co tego nie wiedzą, jeśli będzie ich więcej po oby stronach,
są w stanie polsko-rosyjskie naprawić.
Nie jest to łatwe. Samo się nie zrobi.

jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 13 guests