W kraju nie-rządu, w kraju walczących kogucików

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

W kraju nie-rządu, w kraju walczących kogucików

Post by jan » Sun Jan 17, 2010 9:37 am

W kraju nie-rządu źle działa SYSTEM służba zdrowia, mizernie służy zdrowiu:
nie organizuje PROFILAKTYKI, zaniedbuje dzieci – opieka nad matką z dzieckiem pod psem:
nie leczy też dorosłych - czeka aż rozwiną się raki i pożrą wybranych.
Mowa o profilaktyce jest bełkotem na wiwat.

W kraju walczących kogucików edukacja nie stymuluje rozwoju - hamuje rozwój,
uczy nie-praktyczności - bezpłodnie zabiera czas.
Dyrektorzy-urzędnicy „realizują” urzędnicze programy z kilogramów podręczników.

PRL był krajem siermiężnym, biurokratycznym, wiele rzeczy było niepraktycznych,
praw nierealistycznych - tylko optymistycznie brzmiących...
Urzędnicy, tak jak i teraz, nie mogli uczynić zadość prawom obywateli:
w sytuacjach krytycznych obywatel szedł do „komitetu”, a ten „ku chwale Partii” załatwiał sprawę po myśli obywatela.
Teraz od spraw beznadziejnych jest PIK, Punkt Informacyjno Konsultacyjny,
zapewne pożyteczny dla przypadków indywidualnych, ale nie zastąpi on rozumnych, realistycznych rozwiązań systemowych.
Na te, szlachetnie-idiotycznie rozbuchane, w kasach gmin i państwa nie ma pieniędzy.

Dziadostwa polskiego nie stać na realizację wielu praw obywateli DO, są one papierowe,
są fikcją, kością ogonową po państwie(?) „socjalistycznym” w obecnym sobkostwie i dziadostwie polskim.

jan urbanik

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests