kac. Pierwszy taki

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

kac. Pierwszy taki

Post by jan » Sat Oct 30, 2010 2:03 pm

Kac. Pierwszy taki.

Wczoraj, w przedostatni dzień października, na spotkaniu Zarządu Stowarzyszenia,
Księgowa-skarbniczka przedstawiła nam stan kasy:
Mamy środki na przetrwanie listopada, w grudniu - zęby w kamień!

Pierwsza myśl - ciąć koszty - to jest jednak rzeczywistość nasza codzienna, zupełnie ma ma o ciąć,
możemy tylko zacząć zjadać własny ogon - aż do głowy.

Rozpoczęliśmy od wypowiedzenia umowy pracownicy, która wcześniej była naszą stażystką.
Pani Ala była podczas wakacji prowadzącą bibliotekę-świetlicę, miała do dyspozycji stażystów,
Dzięki niej przetrwaliśmy lato, kiedy dziennie gościliśmy do 60 dzieci.


Od początku listopada nie mamy już stażystów - "starym" kończy się termin,
nowego stażysty Urząd Pracy nam odmówił. Miasto nie ma pieniędzy.

Tym sposobem całą obsługę biblioteki stanowi jej kierownik, Dorota Kaczmarek
i pracujący od 4 lat za darmo jej organizator, prawie 70-letni dziad.


W poniedziałki i wtorki mamy do końca roku wsparcie dwu studentek-praktykantek

I to wszyscy ludzie do roboty, pisania projektów i sprawozdań, sprzątania...
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests