Zagrał z Pragi Dżordż z Vladimirem:
zaprosił generałów i uczonych moskiewskich.
Vladimir podjął grę, Zaprosił Busza na gotowe, do Azerbejdżanu.
Na czym stanie: na Czechach czy Azerbejdżanie?
Mówił nasz Kwaśniewski:
jeśli to nie jest antyrosyjska gra, ta tarcza, to niech się Dżordż dogada z Vladimirem,
uzgodnijmy to też z NATO – i do dzieła. Mówił jeszcze Kwaśniewski:
Dżordż z Vladimirem będą się poklepywać po pleckach,
a wściekłość russkich skrupi się na nas.
I Radek Sikorski mówi z sensem... – nie w rządzie IV RP, zbyt inteligentny.
Obrażeni co „więksi” Polacy - Nie będzie Putin dyktował polskiej polityki!,
minister Fotyga mówi o wzmocnieniu naszego potencjału zbrojnego.
Podkuwają konia, a nadęta żaba-Polska nadstawia ważniacko swoją łapkę.
Głupawi lustratorzy, antypornografiści, antyabortki, antygombrowicze
nadymają się, prężą, rzężą, kłócą się, dzielą nas, zawłaszczają co się da...
- a świat się śmieje z nas, a nasze młode emigrują...
Na reformę ochrony zdrowia nas nie stać, na tanie mieszkania nas nie stać,
z autostradami nie jesteśmy w stanie sobie poradzić, biurokracja nam rośnie, utrzymanie państwa nam drożeje; bezrobocie załatwiła nam emigracja...
Dla Stanów Zjednoczonych jesteśmy narzędziem, dla Rosji jesteśmy narzędziem,
w Europie jesteśmy kłopotliwym partnerem i przedmiotem kpin.
Zamiast dokazywać nieporadnie na międzynarodowym forum, puszyć się, pyszyć
i rozśmieszać świat - ZRÓBMY PORZĄDEK W NASZYM KRAJU,
zajmijmy się najsłabszymi:
wielodzietnymi rodzinami, samotnymi matkami, społecznymi sierotami w domach dziecka,
dostępem do oświaty dla ludzi zmarginalizowanych;
dajmy pracę wykształconym Polakom...
***
Pojeździłem dziś po Gdańsku, skala robót drogowych utrudnia życie.
Może to dobra zaprawa przed Euro-robotami?
jan urbanik
Nie dokazuj Polsko, nie dokazuj!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Nie dokazuj Polsko, nie dokazuj!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 14 guests