Jest parę osób, dzięki którym trwamy, wiszą tu:
http://bibliotekapp.pl/index.php?option ... 5&Itemid=1
Dziś doszlusował do nich pan Janusz Karc,
szef Drukarni Oruńskiej mieszczącej się na Stogach,
który wydrukował dla nas za friko górę ulotek zaprojektowanych przez Adę Sitkiewicz
(Boże, szczęść jej na nowej drodze!), a doprawionych i zamienionych na krzywe przez Monikę Szczukiewicz.*
Chwała i dziękczynienie, Panie Januszu!
-----------------
*
zwrócono mi uwagę, że ulotkę zaprojektowała Monika Szczukiewicz,
wykorzystując logotypy Adriany Sitkiewicz i teksty przygotowane przez pracowników biblioteki.
Niniejszym prostuję to, co małym druczkiem przypomina o mojej niekompetencji.
Drukarnia Oruńska - pański gest Janusza Karca
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Drukarnia Oruńska - pański gest Janusza Karca
Last edited by jan on Mon Feb 14, 2011 6:38 pm, edited 1 time in total.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Nasze ulotki dzieci rozprowadzają na deptaku,
podrzucają je do skrzynek pocztowych,
a w ostatnią niedzielę wyszły z nimi na kościelną drogę.
Przeważnie spotkały się z przychylnością i sympatią.
Z niecierpliwością czekamy na skutki naszej żebraniny.
Zadecyduje ona o naszym być albo nie być.
podrzucają je do skrzynek pocztowych,
a w ostatnią niedzielę wyszły z nimi na kościelną drogę.
Przeważnie spotkały się z przychylnością i sympatią.
Z niecierpliwością czekamy na skutki naszej żebraniny.
Zadecyduje ona o naszym być albo nie być.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 19 guests