Wolna wola, prawo, postulatorzy - i skrzecząca rzeczywistość

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Wolna wola, prawo, postulatorzy - i skrzecząca rzeczywistość

Post by jan » Thu Jun 28, 2007 7:45 am

Wolna wola, prawo, postulatorzy - i skrzecząca rzeczywistość.


Jest - JAK JEST - bo tak, widać, być musiało.

Gdyby nie musiało być jak jest - byłoby inaczej.

Czy lepiej? Może tak, może nie.

Powinno się, należałoby, należy - postuluje ten i ów postulator
i wie, że to co postuluje, to panaceum na wszellkie zło.

Inny postulator, z takim samym zapałem proponuje rzeczy
diametralnie różne.

BYWAJĄ OKOLICZNOŚCI, KIEDY DLA POSTULUJĄCYCH WAŻNA JEST SPRAWA.
WTEDY MOŻLIWY JEST KOMPROMIS.

W polskich realiach (zbiór narodowych cnót i niecnót oraz okoliczności zewnętrznych)
praktycznie zawsze ważniejszy jest własny interes materialny
lub aspiracje ku chwale wiekuistej postulującego.



W naszym Stowarzyszeniu
formy i jakość funkcjonowania zależą:
- od naszych zbiorowych zamiarów wynikających z naszych indywidualnych potrzeb,
- naszego potencjału twórczego i
- NASZEJ PRACY.


Działalność nasza ma się mieścić w obszarze nie zakazanym przez polskie prawo.

I tyle.

Reszta zależy od nas.

Grono nasze jest otwarte na nowych ludzi,
którzy wniosą nowe pomysły wraz ze SWOIM potencjałem twórczym.
Wspólnie można WIELE WIĘCEJ, wspólnota POTĘGUJE potencjał.

jan urbanik
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests