sens nauk wszelakich

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

sens nauk wszelakich

Post by jan » Fri Feb 17, 2012 9:05 pm

Nauka i świat naukowy to diabelnie ważna część świata.
Ona, NAUKA, analizuje i syntezuje wyniki doświadczenia, buduje teorie
mniej lub bardziej trzymające się kupy, mniej lub bardziej płodne (trafiają się jej też ślepouliczkowe)
które pozwalają na podnoszenie poziomu technologii i lepsze zaspokojenie ludzkich potrzeb.

Fałszywy Ptolomeusz do dziś pomaga żeglarzom, niektóre teorie jednak hamowały rozwój nauki
jak na przykład zakonserwowany Arystoteles.
Źle się dzieje, kiedy hipoteza płodna dziś, uznana zostanie za dogmat,
szczególnie źle, kiedy na straży dogmatu staje Święta Inkwizycja, towarzysz Stalin
lub inny mocny stróż jedniesłuszności.

Bywały czasy , kiedy nauka była bywalcem salonów...

Chciałbym, by wróciła na salony, a nawet weszła pod strzechy,
w tym również pod papę kryjącą nasz pawilon.
Panią inżynier Agatę prosiłem prelekcję o budowie materii, np od atomu w górę i w dół,
ciekawe byłoby spopularyzowanie przemian fazowych,
do profesora Ryszarda Piękosia umizgam się o chemię silkonów, i dowiaduję się,
że w Polsce niewiele osób ma coś do powiedzenia w tej materii...

Uszkolnienie nauki, uszkolnienie literatury wydaje mi się być jednoznaczne
z udupieniem nauki, udupieniem literatury udupieniem-ukatrupieniem sztuk,
które powinny być strawą salonów, jak również również strawą dla mas -
jeśli słowo Polska, polskość ma znaczyć coś więcej
niż polska kiełbasa, polska wódka, polskie obozy koncentracyjne.
Nauki ścisłe winny wrócić na salony, znajomość praw natury winna być elementem dobrego wychowania.

Sens nauki i nauka - warunek bycia cywilizacyjnego.

Sens sztuki i sztuka - warunek bycia kulturowego, narodowego.

To, co piszę o nauce i sztuce nie ma charakteru dogmatu ani zwartej teorii,
są to dywagacje człowieka z ulicy, który marzy o tym, by przestać się wstydzić za stan Polski i polskości.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests