Są ludzie snujących programy zbawienia ludzkości:
dajcie mi ludzi i pieniądze, a ja wam...
Nie wierzę im. Żadnemu.
Na zbawienie ludzkości widzę tylko jeden sposób:
IŚĆ PRZEZ ŻYCIE DOBRZE CZYNIĄC.
Nie ludzkości, partii, ojczyźnie dobrze czynić,
a BLIŹNIEMU TWEMU.
Nie Bogu się podlizywać, by z hurysami po śmierci hasać i rozkoszy niebiańskich zażywać,
a bliźniemu służyć, szczególnie temu słabszemu, zmęczonemu...
Szukamy do pracy w Bibliotece Społecznej ludzi, którzy mają trochę czasu i dobrą wolę.
Nie wierzę im. Żadnemu.
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Nie wierzę im. Żadnemu.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Nie wierzę im. Żadnemu.
tzw. BIBLIOTEKA SPOŁECZNA
jest przede wszystkim ŚWIETLICĄ ŚRODOWISKOWĄ
Bibliotekę trzeba posprzątać,
Trzeba dostarczyć media: wodę, prąd, telefon, internet ciepło.
Bibliotekę trzeba umeblować,
Bibliotekę trzeba remontować, ocieplać, ,
Trzeba dokonywa drobnych napraw,
Kupić stosowny sprzęt,
Od czasu do czasu kupić nową książkę,
Trzeba obsłużyć klienta, którym jest przeważnie dziecko
TRZEBA klientowi poświęcić czas...
Wszystko to WYMAGA PRACY, którą można KUPIĆ, kiedy ma się pieniądze.
W biednym kraju, a Polska takim krajem jest,
mądrzy obywatele mogą organizować SAMOPOMOC.
Niektóre grupy obywateli, szczególnie tych, skrzywdzonych przez los,
są w tej materii dość aktywni i bywają dość skuteczni,
płacąc za to ogromną cenę.
Niektóre grupy obywateli,szczególnie tych, skrzywdzonych przez los,
są w tej materii dość aktywni i bywają dość skuteczni,
płacąc za to ogromną cenę.
W pracy którą TU trzeba wykonywać
nie wystarczy urzędnik znający procedury,
człowiek, który chce się realizować,
pokazując światu jaki wielki i piękny on jest,
ani wybitny fachman,
któremu "dajcie mi ludzi i pieniądze, a ja wam..."
To znaczy; NA PEWNO POTRZEBNI SĄ FACHOWCY, ale nie tylko w swoim fachu,
ale i - równocześnie - w człowieczeństwie,
a człowieczeństwo to nie muzyka, plastyka, umiejętność edytowania tekstów,
mania czytania, mistrzostwo świata w czymś tam -
człowieczeństwo to życzliwość wobec bliźniego, dodawanie mu sił,
równocześnie dbałość o swą klasę i niezależność, materialną też.
jest przede wszystkim ŚWIETLICĄ ŚRODOWISKOWĄ
Bibliotekę trzeba posprzątać,
Trzeba dostarczyć media: wodę, prąd, telefon, internet ciepło.
Bibliotekę trzeba umeblować,
Bibliotekę trzeba remontować, ocieplać, ,
Trzeba dokonywa drobnych napraw,
Kupić stosowny sprzęt,
Od czasu do czasu kupić nową książkę,
Trzeba obsłużyć klienta, którym jest przeważnie dziecko
TRZEBA klientowi poświęcić czas...
Wszystko to WYMAGA PRACY, którą można KUPIĆ, kiedy ma się pieniądze.
W biednym kraju, a Polska takim krajem jest,
mądrzy obywatele mogą organizować SAMOPOMOC.
Niektóre grupy obywateli, szczególnie tych, skrzywdzonych przez los,
są w tej materii dość aktywni i bywają dość skuteczni,
płacąc za to ogromną cenę.
Niektóre grupy obywateli,szczególnie tych, skrzywdzonych przez los,
są w tej materii dość aktywni i bywają dość skuteczni,
płacąc za to ogromną cenę.
W pracy którą TU trzeba wykonywać
nie wystarczy urzędnik znający procedury,
człowiek, który chce się realizować,
pokazując światu jaki wielki i piękny on jest,
ani wybitny fachman,
któremu "dajcie mi ludzi i pieniądze, a ja wam..."
To znaczy; NA PEWNO POTRZEBNI SĄ FACHOWCY, ale nie tylko w swoim fachu,
ale i - równocześnie - w człowieczeństwie,
a człowieczeństwo to nie muzyka, plastyka, umiejętność edytowania tekstów,
mania czytania, mistrzostwo świata w czymś tam -
człowieczeństwo to życzliwość wobec bliźniego, dodawanie mu sił,
równocześnie dbałość o swą klasę i niezależność, materialną też.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 2 guests