yourdomain.com

(z innego forum, z wątku o energetyce jądrowej)

Załapałem się na fragment telewizyjnej debaty na temat energetyki pomorskiej.
Uczestniczyli marszałek Kozłowski, profesorowie Reński i Kamrat oraz zieloni z wielomówną zieloną Beatą.

U zielonych bardzo często obserwuję odchyły od przeciętności.

W pytaniach i argumentacji antyatomowej pani Beaty rzucało się w oczy,
że Bozia, stwarzając ją, postawiła na urodę, a nie na rozum.

Czy ktoś oglądał całość? Jakie wrażenia?

jan urbanik

Artykuł pt. Jądro jasności napisany przez Tomasza Walata ze Sztokholmu (Polityka nr 17, 25 kwietnia 2009 r.) może zmienić nastawienie przeciwników budowy elektrowni atomowej, o ile ci nie będą wspominać o składowaniu odpadów promieniotwórczych. Informacja o reaktorach tzw. trzeciej lub czwartej generacji zapewniających bezpieczne funkcjonowanie e.a., uwzględnienie energetyki wodnej jako możliwej alternatywy dla energetyki konwencjonalnej sprawia, że artykuł przemawia do rozsądku. Warto przeczytać.

Więcej o odpadach: „…Zazwyczaj jednak odpady promieniotwórcze, niskoaktywne, umieszczone w szczelnych pojemnikach, składuje się na zamkniętych składowiskach odpadów (w Polsce składowisko takie znajduje sie w Różanie). Ostatecznym miejscem przechowywania najbardziej długożyciowych odpadów promieniotwórczych są tzw. składowiska docelowe, lokalizowane na terenach asejsmicznych, na dużych głębokościach w skałach, przez które nie penetruje woda. Obliczany czas nienaruszonego przechowywania odpadów promieniotwórczych w takich składowiskach sięga milonów lat, składowiska takie są bardzo drogie. Problemy związane z gospodarką odpadami promieniotwórczymi są głównym ograniczeniem rozwoju…” (źródło: http://portalwiedzy.onet.pl/29190,,,,od ... haslo.html)