Page 1 of 1

Państwo polskie - nie widzę

Posted: Tue Apr 21, 2009 4:26 am
by jan
Państwo polskie - nie widzę. Jest dziadostwo, ubóstwo i niechlujstwo polskie.

Jest bezmyślność i lenistwo, czekanie na jakiegoś mesjasza,
który nam powie co i jak mamy zrobić;
najlepiej, żeby to on za nas wszystko zrobił.
Albo przynajmniej sfinansował.

Każdy chciałby zasiąść na urzędzie lub objąć funkcję - i zarządzać lub pełnić, reprezentować.
Zawsze się to komuś przytrafi, czasem bliźniakom, doktrynerom, fanatykom;
trafia się czasem Piłsudskim, Kwiatkowskim...
Mam poważne kłopoty ze sporządzeniem listy sprawnych i przyzwoitych.

Los polskich stoczni przesądza Bruksela,
my, stado baranów, nie potrafimy o nie zadbać i utrzymać ich.
My potrafimy przejeść, przebalować, przefrymarczyć - i powstawać i umierać za ojczyznę.


Praca - chcemy mieć pewną, dobrze płatną, konkretną, odtąd - dotąd.
Rośniemy na niewolników i parobków, niezadowolonych ze swego niewolniczego i parobczańskiego statusu.

Zjednoczyć potrafimy się w sprzeciwie wobec władzy, wobec szefa... bardzo rzadko i na krótko - wobec SPRAWY, często beznadziejnej.
Wobec DZIEŁA - prawie nigdy.
Zauważcie - NIE MA SPRAW NARODOWYCH! Nie jest nią EURO 2012, nie są nią autostrady;
nie potrafimy patrzeć dłużej własnego nochala!

OSOBA PRZEZ NAS WYBRANA DO REPREZENTOWANIA NAS, DO ORGANIZOWANIA ŻYCIA,
automatycznie przeskakuje do kategorii ONI i budzi wokół siebie spowodowany zawiścią sprzeciw.

Jakimś wyjątkiem w polskim szambie jest kult Jana Pawła II, płytki, powierzchowny, dla oka - w ramach niepisanej obowiązującej poprawności.

Rosja, kraj zdemoralizowany i zdewastowany ma władzę, ma sprawną ekipę rządzącą,
mają ją Niemcy,
my mamy śmieszną, żałosną walkę kogutów i głupawe media.

I zero instynktu gospodarskiego, państwowego.

Miarą naszej wartości i godności jest jakość naszego państwa,
czyli jakość naszej zorganizowanej i celowej pracy.

Na teraz - nasza jakość - TO BYLEJAKOŚĆ!

Wskażcie mi choć jedną dziedzinę życia, poza indywidualnymi sukcesami Adama, Justyny i paru innych im podobnych,
pokażcie mi choć jedną dziedzinę życia, w której możemy być wzorcem dla świata!

jan urbanik