Ci są przyjaciele!
Nie znam jedynie słusznej wiary, słusznej religii, słusznej ideologii -
”każda sroczka swój ogonek chwali”, „a nam, prostym, zewsząd nędza”.
Byłem wyznawcą. Wyszedłem, zamknąłem za sobą drzwi. Nie jestem.
Jestem wątpiciel.
Wątpię nawet w to, co głoszę dziś; jutro przyniesie nowe doświadczenia.
Najbardziej szanuję tych, co wierzą sobie prywatnie, po cichu.
W żadne dyktanda Ducha Świętego i archanioła Gabriela nie wierzę,
prawdy głoszone w imieniu sił wyższych nie przemawiają do mnie.
W czasach bezowocnych poszukiwań prawdy, w młodości, najbliższy był mi buddyzm,
system etyczny bez bogów i dogmatów. Odstręczył mnie w nim pierwiastek antycywilizacyjny.
MOŻNA ŻYĆ Z SENSEM, WARTOŚCIOWYM, SZCZĘŚLIWYM I GODNYM ŻYCIEM TU, NA ZIEMI,
Z ZIEMI CZERPIĄC MĄDROŚĆ – LICZĄC SIĘ Z NIĄ I NASZYMI NA NIEJ WSPÓŁLOKATORAMI.
Zarozumialcy głoszący że tylko ich życie z nierozstrzygalną hipotezą ma sens są dla mnie niewiarygodni.
Wiarygodni są szukający, wątpiący. Ci są ludzcy, nie grzeszą pychą.
Ci są PRZYJACIELE.
jan urbanik
Ci są przyjaciele!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 22 guests