Page 1 of 1

mój dom - moja twierdza

Posted: Mon Aug 24, 2009 1:46 pm
by jan
Ala:
Dbam o czystość i porządek, dbam o rodzinę - dzieci syte i czyste.
Płacę podatki, chcę żyć w porządnym państwie.
Bela:
(...)
Ela:
Dbam o czystość i porządek... I TAK DALEJ.

A kto dba o los całości - miasta, państwa i reszty?
- ONI, jacyś mityczni ONI, którzy POWINNI.

My wiemy jak POWINNO być, co POWINNI ONI: krytykujemy ICH,
ujeżdżamy po NICH jak po łysej kobyle, jakbyśmy wszystkie rozumy pozjadali.

Wszystkiemu winien Adamowicz, wszystkiemu winien Tusk - i ich kliki.

Nie oni winni,
oni są może nie najsprawniejsi, nie najmądrzejsi,
ale oni są z NAS, wybrani przez NAS, do dyspozycji mają tylko NAS.

Polska jest z-atomizowana,
jedyne, co ma się w Polsce dobrze - to bardak, prawdziwie polski, zapewne i prawdziwie katolicki.
jakoś w każdym dziele przeszkadza nam "rąbek spódnicy": Żyd, komuch, sekciarz, katolik, Moskal...

Zamknęliśmy się w domach, nie współpracujemy, nie umiemy współdziałać;
łączymy dla protestu lub żądań - trudno nam się skupić wokół działań pozytywnych,
przy których uczylibyśmy się sztuki kompromisu w obliczu celów nadrzędnych,
gdzie by się wyłaniali naturalni nasi liderzy.

Mnóstwo jest gorących Polaków, mało jest Polaków-obywateli.

jan urbanik