Popieram Komitet Noblowski i Obamę
Posted: Fri Oct 09, 2009 5:44 pm
Popieram Komitet Noblowski i Obamę
Pokój i prawa dysydentów oraz pięknoduchów to MOGĄ BYĆ dwie całkiem różne sprawy.
Bzdurzenie o demokracji w Rosji i w Chinach, o prawach człowieka tam – od zaraz - to bzdurzenie zbrodnicze.
Narody i państwa muszą dorosnąć i zapracować sobie na prawa człowieka.
Majaczenia demokracjuszy bezwzględnych są warte tyle samo, co majaczenie o komunistycznym raju.
Prawa człowieka i demokracja w Rosji miała kształt jelcynowskiej anarchii i upodlenia narodu przez bezwzględną swołocz swoją i obcą.
mądrzy Chińczycy ustrzegli się przed taką "demokratyzacją" kosztem przelanej krwi i trwającym do dziś zamordyzmem.
Rozwiązań pewnych i doskonałych w świecie ludzkim nie ma!.
Nobla nie dostała Ameryka, jak mówił Laureat, Nobla dostał
Amerykański-Prezydent-Obama-który-odważył-się-myśleć-na-nasze-czasy.
Sukces Obamy, jego skala, są nieprzewidywalne, ale na pewno Ameryka i świat po Obamie będzie inny.
Już jest inny – CZARNA RODZINA w BIAŁYM DOMU, kiedy to się komu w pale mieściło!
Porównanie Nobla Gorbaczowa i Obamy ma sens.
Nobel Wałęsy to zupełnie inny Nobel.
Gdybym ja rozdawał te nagrody, to nie Wałęsie bym go dał,
ale WAŁĘSIE i JARUZELSKIEMU (z Kiszczakiem i Rakowskim) za OKRĄGŁY STÓŁ -
Wałęsa – lider strajkowiczów 21postulatowych nie uratował pokoju,
on mógł sprowadzić wojnę. Pokój – to Okrągły Stół.
jan urbanik
Pokój i prawa dysydentów oraz pięknoduchów to MOGĄ BYĆ dwie całkiem różne sprawy.
Bzdurzenie o demokracji w Rosji i w Chinach, o prawach człowieka tam – od zaraz - to bzdurzenie zbrodnicze.
Narody i państwa muszą dorosnąć i zapracować sobie na prawa człowieka.
Majaczenia demokracjuszy bezwzględnych są warte tyle samo, co majaczenie o komunistycznym raju.
Prawa człowieka i demokracja w Rosji miała kształt jelcynowskiej anarchii i upodlenia narodu przez bezwzględną swołocz swoją i obcą.
mądrzy Chińczycy ustrzegli się przed taką "demokratyzacją" kosztem przelanej krwi i trwającym do dziś zamordyzmem.
Rozwiązań pewnych i doskonałych w świecie ludzkim nie ma!.
Nobla nie dostała Ameryka, jak mówił Laureat, Nobla dostał
Amerykański-Prezydent-Obama-który-odważył-się-myśleć-na-nasze-czasy.
Sukces Obamy, jego skala, są nieprzewidywalne, ale na pewno Ameryka i świat po Obamie będzie inny.
Już jest inny – CZARNA RODZINA w BIAŁYM DOMU, kiedy to się komu w pale mieściło!
Porównanie Nobla Gorbaczowa i Obamy ma sens.
Nobel Wałęsy to zupełnie inny Nobel.
Gdybym ja rozdawał te nagrody, to nie Wałęsie bym go dał,
ale WAŁĘSIE i JARUZELSKIEMU (z Kiszczakiem i Rakowskim) za OKRĄGŁY STÓŁ -
Wałęsa – lider strajkowiczów 21postulatowych nie uratował pokoju,
on mógł sprowadzić wojnę. Pokój – to Okrągły Stół.
jan urbanik