Nowe urodziny kota - czyli sobota w BS

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Nowe urodziny kota - czyli sobota w BS

Post by jan » Sat Oct 31, 2009 7:56 pm

Nowe urodziny kota - czyli sobota w Bibliotece Społecznej


Przed dziesiątą werwały się do czytelni we trójkę: Ewa, Nikola, Sandra.
Chciały "na komputer". Zgoda. ale wcześniej trzeba na to zapracować:
uporządkować po ponad 200 kart "Wiedzy i życia".

Zadanie nie wywołało entuzjazmu, wydawało im się za trudne.
Wiem - powiedziałem - to zadanie dla inteligentnych dzieci.

Kiedy pierwsza z dziewczynek skończyła robotę, postanowiłem sprawdzić jej jakość,
a wszystkim dziewczynkom pozwoliłem włączyć komputery.

I co? I pstro! - zrezygnowały. Z komputera!
Co najmniej pół godziny pracowały, by doprowadzić karty do porządku.


Przed trzynastą pojawili się się gimnazjaliści i pani Agnieszka,
i, zgodnie z planem, zamiast Andersena był Halloween:
gromada duchów narodziła się w czytelni, po czym rozpełzła się po Stogach
strasząc, grożąc, molestując o cukierka - a wszystko wierszem.

Od Stowarzyszenia duchy i duchotwórcy dostali na rozgrzewkę po "gorącym kubku",
wszak nie samym cukierkiem duchy żyją.

Gimnazjaliści (Ala, Artur, Kamil, Monika) z patronką, panią Agnieszką Chamiec, postanowili w przyszłą sobotę
zainscenizować andersenowską "Księżniczkę na ziarnku grochu".
Zapraszają na imprezę dzieciarnię z klas zero do trzeciej, i wszystkich co chcą bawić i się bawić.

Niżej załączę wkrótce parę obrazków z dnia dzisiejszego. Strachliwi winni sobie podarować ich oglądanie.

jan urbanik

PS
Człowiek - Społeczeństwo - Kultura i taki temat.
Czemu tu?
Temu, że tak staramy się z ludzi zrobić "kulturalne społeczeństwo".
Nie mamy sił i środków, by zaczynać to robić już od starszaków w żłobkach.
Wcale nie mamy środków. Mamy zapewnione trwanie tylko do końca tego roku.

PS'- Wszystkich Świętych
W niedzielę przyszedłem spokojnie pomyśleć w BS, przed dziesiątą wtargnęła znowu
czteroosobowa ekipa "na komputer", zaakceptowałem.
Dla takich dzieci zostawiam, kiedy tylko mogę, otwarte drzwi.
Praca daje dzieciom satysfakcję. I pożytek. Wieloaspektowy pożytek.

Komu na dzieciach zależy?

KTO POTWIERDZI CZYNEM i (lub) GROSZEM,
ŻE MU NA PRZYSZŁOŚCI DZIECI (= PRZYSZŁOŚCI POLSKI) ZALEŻY?

j.u.
Last edited by jan on Sun Nov 01, 2009 10:56 am, edited 1 time in total.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

fotoprzydatek

Post by jan » Sun Nov 01, 2009 10:36 am

fotoprzydatek:
Attachments
DSC03047.JPG
nie samym cukierkiem duch żyje
DSC03064.JPG
DSC03049.JPG
DSC03057.JPG
DSC03061obc.jpg
DSC03034.JPG
DSC02980.JPG
DSC02999.JPG
DSC03018.JPG

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 12 guests