Page 1 of 1

Budapesztańskie mosty i nasze kamienie na szaniec

Posted: Tue Nov 03, 2009 10:33 pm
by jan
Budapesztańskie mosty i nasze kamienie na szaniec

To znowu z Marai'a.

Niemcy przed nadejściem Moskali zaminowali wszystkie budapesztańskie mosty.
Ktoś tam postanowił nie dopuścić do ich wysadzenia.
Zebrał dwustu dezerterów z armii węgierskiej, z tego wybrał dziesięciu,
którzy mieli nożycami poprzecinać kable.
Na placu zbiórki NIE POJAWIŁ SIĘ NIKT.
Samotny organizator akcji torbę z nożycami do cięcia kabli wrzucił do Dunaju.
Budapeszt stracił mosty.

Polacy wywołali bezsensowne powstanie (wiele bezsensownych powstań).
Owocem ich były ogromne straty i REGRES POLSKOŚCI na Wschodzie.
Na zbiórki stawiało się wiele "kamieni na szaniec". Ginęli bezsensownie.
Traciliśmy polskość, mosty, stolicę i LUDZI. w tym wielu dobrych i najlepszych.

Nadal hodujemy szkodliwe mity, potrząsamy szabelką, pouczamy, a świat...
świat się śmieje. Świat się z nas śmieje z politowaniem. Przeważnie po cichu.

Polska kształci wielu, kształci bezmyśnie - i coraz bardziej bezmyślnieje.

Czemuś biedny? Bo głupi. Czemu głupi - bo leniwy, bo głupi po prostu.

Im dalej w czas, tym bardziej traci na wadze argument Katynia i mordów na inteligentach.
Właściwie to od wielu lat ten argument jest rąbkiem spódnicy kiepskiej tanecznicy.

jan urbanik