"Na konkurencji jeszcze nikt nie stracił" -
Posted: Wed Jan 06, 2010 3:32 pm
"Na konkurencji jeszcze nikt nie stracił" - powiedziało dziennikarzątko
w kontekście wejścia niemieckiej bany na tory pkp.
Poraża beztroska i bezmyślność póki-co-decydentów i dziennikarzyn w traktowaniu państwa.
Powtórzę tezę, wygłoszoną w latach osiemdziesiątych, o słuszności której jestem przekonany do dziś:
Przedsiębiorstwa państwowe mogą być konkurencyjne i efektywne jak prywatne i społeczne.
Trzeba jednak odstąpić od bałwańskiego dogmatu niewidzialnej ręki, wolnej konkurencji i prywatyzacji wszystkiego.
Rozum, dogmatycy, rozum wolny od pęt dogmatu może nas uratować.
Ale tyle tego rozumu w Polsce co kot napłakał.
Dominuje myślenie stadne, politpoprawne - znaczy bezmyślność.
"On myśli inaczej jak MY" - hmm... Jak myśli MY? Władzio tak jak Tadzio,Tadzio jak ciocia Zula...
Pewnie jakoś tak.
jan urbanik
w kontekście wejścia niemieckiej bany na tory pkp.
Poraża beztroska i bezmyślność póki-co-decydentów i dziennikarzyn w traktowaniu państwa.
Powtórzę tezę, wygłoszoną w latach osiemdziesiątych, o słuszności której jestem przekonany do dziś:
Przedsiębiorstwa państwowe mogą być konkurencyjne i efektywne jak prywatne i społeczne.
Trzeba jednak odstąpić od bałwańskiego dogmatu niewidzialnej ręki, wolnej konkurencji i prywatyzacji wszystkiego.
Rozum, dogmatycy, rozum wolny od pęt dogmatu może nas uratować.
Ale tyle tego rozumu w Polsce co kot napłakał.
Dominuje myślenie stadne, politpoprawne - znaczy bezmyślność.
"On myśli inaczej jak MY" - hmm... Jak myśli MY? Władzio tak jak Tadzio,Tadzio jak ciocia Zula...
Pewnie jakoś tak.
jan urbanik