Page 1 of 1

Nie lubię cyrku Owsiaka

Posted: Fri Jan 08, 2010 1:29 pm
by jan
Nie lubię cyrku Owsiaka! - i nie oglądam go,
ale...
Bardzo szanuję Pana Jerzego Owsiaka, jego energię i pracę
którą wkłada w dzieło swego życia:
WIELKĄ ORKIESTRĘ ŚWIĄTECZNEJ POMOCY.

Dziś kilkakrotnie przyszło mi stawać w obronie czci pana Jerzego,
atakowanego niemiłosiernie przez bezinteresowną polską zawiść.

Zapewne nie wszystkich przekonałem do jego przyzwoitości (nie anielstwa!).

W stosunku do nieprzekonanych użyłem argumentu:
załóżmy, że pan Jerzy jest hochsztaplerem, że ma w tym co robi wielki interes,
załóżmy, że ten interes to 10% od zebranych kwot,
a zostaje jeszcze 90 %, a przecież nawet te 90%
to olbrzymie pieniądze na ogromnie ważne i pilne potrzeby.

Kto inny, innymi sposobami, potrafił skierować taki strumień pieniędzy
na zdrowie naszych malutkich i maciupeńkich?

Panu Jerzemu Owsiakowi życzę 100 lat w zdrowiu i szczęściu,
a jego Orkiestra niech gra do końca świata.


Jedna z dwu naszych skarbonek na "co łaska" za wystawiane książki,
nr 1, ta oznaczona czerwonym serduszkiem, będzie w poniedziałek o 12:00 publicznie otwarta,
a zebraną kwotę przekażemy Wielkiej Orkiestrze.

jan urbanik

Armia Rydzyka kontra kontra Orkiestra

Posted: Fri Jan 08, 2010 9:34 pm
by jan
Pisze o tym Wyborcza:
http://wyborcza.pl/1,95892,7422842,Radi ... _list.html


Jeden z dzisiejszych moich przypadków antyowsiaczych
to harcownik z armii "sługi bożego" ojca Tadeusza Rydzyka.

Argumentacja - jak relacjonowana przez Wyborczą.

jan urbanik