Obrzydliwy film o Jaruzelskim
Posted: Tue Feb 02, 2010 5:44 am
Obrzydliwy film o Jaruzelskim w tvp1
Los, czyli wielcy tego świata, skazał Polskę na wejście w orbitę radziecką.
Tak było z krajami Europy Wschodniej.
Jakiekolwiek powstania i zbrojny sprzeciw przedłużałby wyniszczanie narodu
i rujnowanie kraju
II RP dokonała cudu zjednoczenia, cudu odbudowy i rozbudowy,
ale istniało wiele problemów nierozwiązywalnych w tamtym systemie i w tamtych okolicznościach.
Polska przedwojenna nie była ani krajem sprawiedliwości społecznej,
ani krajem mlekiem i miodem płynącym.
Nie była też wzorcem tolerancji dla innych kultur: Żydzi bywali traktowani haniebnie,
akcja polonizacyjna na wschodzie bywała prowadzona w sposób bezwzględny.
Na rzeź wołyńską zapracowywaliśmy stosunkiem do Ukraińców i Białorusinów.
Polska demokratyczna, ludowa - nie pańska - była marzeniem wielu przyzwoitych ludzi.
Jaruzelski był szlacheckim dzieckiem, KTÓRE PRZESZŁO DOŚWIADCZENIA SYBIRU,
Tych doświadczeń nie ma żaden z jego krytyków, dla których wczoraj ostatecznie utraciłem szcunek.
Alternatywą dla PRL-u, który Jaruzelski budował, była 17 republika i znacznie więcej krwi i wynarodowienia.
Jaruzelski nie był kreatorem rzeczywistości - to decydowało się w Moskwie, Londynie, Waszyngtonie.
Jaruzelski służył, zapewne najlepiej jak umiał, jedynej Polsce, jaka była wtedy możliwa.
Był inteligentny, pracowity, ambitny i przyzwoity - wierny swoim zasadom, wierny jedynej Polsce.
Nie był aniołem, był tylko człowiekiem, ale odwagą, przyzwoitością o niebo przerasta swoich potwarców.
Los, czyli wielcy tego świata, skazał Polskę na wejście w orbitę radziecką.
Tak było z krajami Europy Wschodniej.
Jakiekolwiek powstania i zbrojny sprzeciw przedłużałby wyniszczanie narodu
i rujnowanie kraju
II RP dokonała cudu zjednoczenia, cudu odbudowy i rozbudowy,
ale istniało wiele problemów nierozwiązywalnych w tamtym systemie i w tamtych okolicznościach.
Polska przedwojenna nie była ani krajem sprawiedliwości społecznej,
ani krajem mlekiem i miodem płynącym.
Nie była też wzorcem tolerancji dla innych kultur: Żydzi bywali traktowani haniebnie,
akcja polonizacyjna na wschodzie bywała prowadzona w sposób bezwzględny.
Na rzeź wołyńską zapracowywaliśmy stosunkiem do Ukraińców i Białorusinów.
Polska demokratyczna, ludowa - nie pańska - była marzeniem wielu przyzwoitych ludzi.
Jaruzelski był szlacheckim dzieckiem, KTÓRE PRZESZŁO DOŚWIADCZENIA SYBIRU,
Tych doświadczeń nie ma żaden z jego krytyków, dla których wczoraj ostatecznie utraciłem szcunek.
Alternatywą dla PRL-u, który Jaruzelski budował, była 17 republika i znacznie więcej krwi i wynarodowienia.
Jaruzelski nie był kreatorem rzeczywistości - to decydowało się w Moskwie, Londynie, Waszyngtonie.
Jaruzelski służył, zapewne najlepiej jak umiał, jedynej Polsce, jaka była wtedy możliwa.
Był inteligentny, pracowity, ambitny i przyzwoity - wierny swoim zasadom, wierny jedynej Polsce.
Nie był aniołem, był tylko człowiekiem, ale odwagą, przyzwoitością o niebo przerasta swoich potwarców.