brać byka... lub inscenizacje
Posted: Tue Mar 16, 2010 4:52 am
Człowiek – to OBOWIĄZEK
Rodzina, wieś, miasto, ojczyzna – to OBOWIĄZEK.
Bez tego jest chaos, nędza i głuptactwo.
Bez OBOWIĄZKU nie jest się człowiekiem, jest się dwunożnym głupcem.
Do obowiązków można podchodzić radośnie, twórczo –
brać byka za rogi i czerpać radość zwycięzcy
lub
stękając i marudząc zmuszać się do wykonywania „niegodnych” czynności.
Ta druga postawa – to postawa niewolnika: świat ma z niego niewiele lub nic,
a on sam jest nieszczęśliwy. Sprawiedliwie nieszczęśliwy.
Nie ma niegodnych czynności, jeśli są one społecznie użyteczne.
Niektórym „honor" nie pozwala na podjęcie „niegodnej” pracy,
ale pozwala na żebranie, zasiłki, wyłudzanie świadczeń, czyli oszustwa.
Jest to w Polsce zjawisko nagminne. Skutkiem tego jest
że zamiast państwa polskiego mamy dziadostwo polskie, coraz głębiej schodzące na psy.
Tym razem sąsiedzi nas nie rozbiorą, za dużo fatygi:
rozkupią nas, zostawią w skansenach.
Tam sobie będziemy mogli inscenizować powstańka narodowe,
a oni - za drobna opłatą - będą mieli ubaw po pachy.
Rodzina, wieś, miasto, ojczyzna – to OBOWIĄZEK.
Bez tego jest chaos, nędza i głuptactwo.
Bez OBOWIĄZKU nie jest się człowiekiem, jest się dwunożnym głupcem.
Do obowiązków można podchodzić radośnie, twórczo –
brać byka za rogi i czerpać radość zwycięzcy
lub
stękając i marudząc zmuszać się do wykonywania „niegodnych” czynności.
Ta druga postawa – to postawa niewolnika: świat ma z niego niewiele lub nic,
a on sam jest nieszczęśliwy. Sprawiedliwie nieszczęśliwy.
Nie ma niegodnych czynności, jeśli są one społecznie użyteczne.
Niektórym „honor" nie pozwala na podjęcie „niegodnej” pracy,
ale pozwala na żebranie, zasiłki, wyłudzanie świadczeń, czyli oszustwa.
Jest to w Polsce zjawisko nagminne. Skutkiem tego jest
że zamiast państwa polskiego mamy dziadostwo polskie, coraz głębiej schodzące na psy.
Tym razem sąsiedzi nas nie rozbiorą, za dużo fatygi:
rozkupią nas, zostawią w skansenach.
Tam sobie będziemy mogli inscenizować powstańka narodowe,
a oni - za drobna opłatą - będą mieli ubaw po pachy.