Bóg i praca
Posted: Tue May 25, 2010 4:47 am
Bóg i praca
Praca jedyną skuteczną modlitwą
Powszechne oczekiwanie na Boga – dawcę łask i pomyślności, naszego adwokata i lekarza,
ratownika w sytuacjach beznadziejnych i ostoi sprawiedliwości (korzystnej dla nas).
Bóg dał nam Kosmos i rządzące nim prawa,
dał nam rozum zdolny je poznać i wykorzystać we własnym interesie.
Jedyną modlitwą, której Bóg wysłuchuje jest PRACA.
IM SPRAWNIEJSZA, IM LEPIEJ ZORGANIZOWANA, IM WIĘCEJ W NIEJ ROZUMU I POTU RÓWNOCZEŚNIE -
TYM SKUTECZNIEJSZA – TYM WIĘCEJ SPROWADZA BOSKICH ŁASK.
BÓG NIE DZIAŁA WBREW PRAWOM, KTÓRE DAŁ – CUDÓW NADPRZYRODZONYCH NIE MA.
Cudowne bywają owoce ludzkiej pracy:
wspniałe dzieła sztuki i techniki, dobrze działające zespoły ludzkie i instytucje.
I natura jest cudowna w naszych oczach,
choć często groźna i nieobliczalna, nie licząca się z nami, mieniącymi się być jej panem.
PS
Kiedy coś jest niezrozumiałe, nie znaczy , że jest głupie:
może okazać się zrozumiałe JUTRO.
Kiedy coś jest niezrozumiałe, nie znaczy też - że jest mądre:
tyle wokół nic nie znaczącego bełkotu, obrastającego ciągle nowym bełkotem.
Praca jedyną skuteczną modlitwą
Powszechne oczekiwanie na Boga – dawcę łask i pomyślności, naszego adwokata i lekarza,
ratownika w sytuacjach beznadziejnych i ostoi sprawiedliwości (korzystnej dla nas).
Bóg dał nam Kosmos i rządzące nim prawa,
dał nam rozum zdolny je poznać i wykorzystać we własnym interesie.
Jedyną modlitwą, której Bóg wysłuchuje jest PRACA.
IM SPRAWNIEJSZA, IM LEPIEJ ZORGANIZOWANA, IM WIĘCEJ W NIEJ ROZUMU I POTU RÓWNOCZEŚNIE -
TYM SKUTECZNIEJSZA – TYM WIĘCEJ SPROWADZA BOSKICH ŁASK.
BÓG NIE DZIAŁA WBREW PRAWOM, KTÓRE DAŁ – CUDÓW NADPRZYRODZONYCH NIE MA.
Cudowne bywają owoce ludzkiej pracy:
wspniałe dzieła sztuki i techniki, dobrze działające zespoły ludzkie i instytucje.
I natura jest cudowna w naszych oczach,
choć często groźna i nieobliczalna, nie licząca się z nami, mieniącymi się być jej panem.
PS
Kiedy coś jest niezrozumiałe, nie znaczy , że jest głupie:
może okazać się zrozumiałe JUTRO.
Kiedy coś jest niezrozumiałe, nie znaczy też - że jest mądre:
tyle wokół nic nie znaczącego bełkotu, obrastającego ciągle nowym bełkotem.