granat w serduszku
Posted: Tue Jul 20, 2010 9:50 pm
6508. Bardzo dojrzała dama czyta wiszący w oknie Biblioteki Społecznej plakat o poniższej treści:
POLSKA JEST JEDNA JEDYNA –
TERAZ I TU.
Jej premierem jest
DONALD TUSK,
prezydentem jest
BRONISŁAW KOMOROWSKI.
TERAZ POLSKĄ RZĄDZĄ ONI.
KTO IM PRZESZKADZA -
SZKODZI POLSCE.
Dama jest oburzona treścią plakatu:
- Jak można takie bzdury wypisywać po drodze, po której ona chodzi.
Komorowski nie jest jej prezydentem!
Czy dojrzała dama kacza i rydzykowa miała za pazuchą granat -
nie mam pojęcia,
ale w serduszku miłującym Kaczora, Rydzyka - niewątpliwie.
Jestem ciekaw czy obok nienawiści do Tuska i Komorowskiego i miłości do wyżej wymienionych,
i granatu, w serduszku jej jest jeszcze miejsce dla Pana Boga.
Gdybym był Panem Bogiem, przyznam, nie bardzo chciałbym mieszkać w tym srduszku.
POLSKA JEST JEDNA JEDYNA –
TERAZ I TU.
Jej premierem jest
DONALD TUSK,
prezydentem jest
BRONISŁAW KOMOROWSKI.
TERAZ POLSKĄ RZĄDZĄ ONI.
KTO IM PRZESZKADZA -
SZKODZI POLSCE.
Dama jest oburzona treścią plakatu:
- Jak można takie bzdury wypisywać po drodze, po której ona chodzi.
Komorowski nie jest jej prezydentem!
Czy dojrzała dama kacza i rydzykowa miała za pazuchą granat -
nie mam pojęcia,
ale w serduszku miłującym Kaczora, Rydzyka - niewątpliwie.
Jestem ciekaw czy obok nienawiści do Tuska i Komorowskiego i miłości do wyżej wymienionych,
i granatu, w serduszku jej jest jeszcze miejsce dla Pana Boga.
Gdybym był Panem Bogiem, przyznam, nie bardzo chciałbym mieszkać w tym srduszku.