yourdomain.com

Hieny - stworzenie boże,
tak stworzone, że musi sie żywić padliną.
Pewnie, gdyby je poznać, dałyby się polubić.

Kaczyści ze swoją partyjniacką sejmową komisją
to polityczne hieny, nie do przyjęcia, nie do polubienia dla mnie.

Radiomaryjnicy i kaczyści stanowią dla mnie synonimy nieprzyzwoitości i nierozumu.

Moim zdaniem stanowią oni zagrożenie dla państwa,
demoralizują i ogłupiają naród, fałszują historię.

Tak by się chciało ważyć głosy elektoratu!

Komorowski i Tusk - agenci Moskwy, Jan Paweł II - Żyd i mason, Jaruzelski - zdrajca...
A całe to błoto, plwociny i gnój - to z miłości do Boga, z miłości do Ojczyzny.

Nie wiem jak widzi to Bóg, ale ja widzę w tym zrakowaciały patriotyzm, zrakowaciałą religijność.

Nie znam żadnej osby, która by źle myślałą o Janie Pawle II. Jak już pisałąm gdzie indziej nawet pseudokibice, terroryści i gangsterzy szanują Go. Co do Jaruzelskiego to święta prawda, swoją działąlnośc zaczął o wiele wcześniej niż w stanie wojennym i miał pośredni udział w niejednej masakrze. Tusk i Komorowski na szczęście wciąż żyją, do tego są politykami a jak wiadomo każdy ma inne poglądy, więc ewentualna krytyka jest dopuszczalna i usprawiedliwiona. Nie są święci, czasem popełniają błędy i trzeba to wypunktowywać, aby tych błędów było jak najmniej a przynajmniej co raz mniej.

A ja Ci Mandi powiem:
znasz osobę, która nie tylko źle myśli, ale również źle mówi o Janie Pawle II,
choć to zupełnie nie gangster ani kibol.

I nawet masz z nim coś wspólnego: nienawiść do gen. Jaruzelskiego.

Dziwny jest ten świat.

Nie słyszałam jeszcze, żeby ktoś źle mówił o Papieżu w Bibliotece.