na forum polska.ru temat był kontynuowany, niżej wybór wypowiedzi.
całość tu:
http://forum.polska.ru/viewtopic.php?f= ... f1df499013
3.
Zbigniew » 01 окт 2010, 15:11
Русские уделяют недостаточное вниманием к соотечественникам за границей, причем русские еще меньше уделяют этой проблеме внимания, чем поляки. Мой младший сын ходит в школу, в которой есть и русские и польские классы. Поляки из Польши очень часто приезжают с детскими театрами, первоклашкам всем подарили по очень хорошему ранцу со всеми принадлежностями, от стерки и ручек до пеналов и мешков для спортивной обуви. А русским из России-шиш. Когда повел малого в школу, жалко было смотреть на русских малышей, видящих, что им никто ничего не дарит. Хотя старались, чтобы дарили не прилюдно, а в классах, все равно узнали. А про возврат и говорить нечего, тут надо учиться у евреев(привет Пепермалдеев)
4.
lach » 02 окт 2010, 23:05
Zbyszko, napisałeś gdzieś wyżej, że w jakiejś szkole polskie dzieci dostają prezenty, rosyjskie nie...
Myślę, że to jest nieludzkie, ruskie czy papuaskie - to dziecko,
gdybym miał na coś wpływ, obdzieliłbym wszystkich obecnych.
Jeśli coś źle zrozumiałem przepraszam.
jan urbanik
PS
Nabyłem kolejną ważną i interesującą książkę publicystyczną
napisaną przez profesora uniwersytetów polskich i rosyjskich
Jana Baudouin de Courtenay: Miejcie odwagę myślenia...
Autor książki tę odwagę miał, dostawał za nią po dupie, ale zachował ją do śmierci.
Miał trochę szczęścia, że nie musiał żyć w Związku Radzieckim ani w faszystowskich totalizmach.
W Wikipedii jest sporo dobrej informacji o nim, są teksty...
Nazwisko polecam uwadze wszystkich forumowiczów.
5.
Zupełnie prawie nie na temat...
Fragmenty
Ива́н Алекса́ндрович Бодуэ́н де Куртенэ́ (или Ян Нецислав Игнаций Бодуэ́н де Куртенэ́;
польск. Jan Niecisław Ignacy Baudouin de Courtenay, 1 (13) марта 1845, Радзымин под Варшавой — 3 ноября 1929, Варшава) —
польский и русский лингвист.
http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%91%D0% ... 0%B8%D1%87
Выступал за культурную самостоятельность Польши и равноправие польского языка с русским.
Арестовывался властями Российской империи.[2]
После восстановления независимости Польской республики поселился там и продолжил политическую деятельность,
вновь отстаивая права национальных меньшинств —
которыми на сей раз оказались уже не поляки, а другие народы, в том числе и русские.
=========================
Petrażycki, Zieliński, Spasowicz, Wielopolski... i legion innych.
Okres po kongresie wiedeńskim, liberalnego jeszcze Aleksandra I...
Zapraszam Rosjan i Polaków DO BUDOWANIA,
zapraszam z językiem rosyjskim na moje forum.
Byli tu kiedyś: Basia, Staszek, Ivanhoe, Moonlight, Zaraza i jeszcze kilka osób.
Observer pamięta, Zbyszko pamięta...
Co z Diamentem? Zrobił karierę?
Dobranoc.
jan urbanik
6.
Zbigniew » 04 окт 2010, 08:35
Ależ, Panie Janku, masz jak najbardziej rację. Napisałem, Хотя старались, чтобы дарили не прилюдно, а в классах, все равно узнали.Życzenie darczyńców dać prezenty dzieciakom z polskich klas trzeba było jakoś wykonać, nie była to pokazowa akcja, by nie urazić dzieciaków z klas rosyjskich, ale czy da się ukryć. A co trzeba było zrobić? Odmówić się od prezentów? Co byś zrobił na miejscu dyrektorki?
7.
lach » 05 окт 2010, 01:27
A skoro o darach mowa...
Zbyszko, czy nadal macie zapotrzebowanie na polskie książki?
Jeśli tak, to na jakie?
Do Biblioteki ludzie przynoszą duże ilości książek, często wartościowych, często kuriozalnych.
Gdyby się znalazł jakiś okazyjny transport i gdybyśmy znali zainteresowania...
No, to dobranoc
jan urbanik
8.
Zbigniew » 05 окт 2010, 09:19
Panie Janku, książek to już i dla nas i my sami przywieźliśmy do oporu. Naszym zadaniem jest uperswadować dzieci czytać, wszystkie jak osy miód, oblegają komputery. Czasem brak niektórych opracowań, ale jakoś dajemy radę. To na Białorusi i Ukrainie są problemy z książkami, ale też nie do końca, ponieważ nieliczni potrafią czytać nawet to co mają. Nasze dzieciaki nawet biorą udział w ogólnopolskich olimpiadach języka polskiego i to z powodzeniem, piszą wiersze, mamy polskie grupe teatralne, na malutkiej оkrojonej Wileńszczyźnie mamy "Kurier Wileński"
www.kurierwilenski.lt, „TygodnikWileńszczyzny”
http://www.tygodnik.lt , magazyny ilustrowane-miesięczniki ”Magazyn Wileński”
www.magwil.lt, oraz „Znad Wilii”, mamy prywatną rozgłośnie „Znad Wilii”
www.znadwilii.lt ,
Jednak odczuwamy wielką presje i chęć władz centralnych lituanizować nas na kazdy sposób w tej sprawie spójrz na rezolucję konferencji
http://polskaszkola.lt/main.php?id=60&cat=15&lang=1 , lub
http://kurierwilenski.lt/2010/06/14/%E2 ... -wyzwania/ , a oto próby zastraszania
http://www.polskiekresy.info/index.php? ... Itemid=491 , tutaj możesz znaleźć więcej materiałów
Częście zaglądaj tutaj
http://www.polskiekresy.info/index.php? ... Itemid=499
9.
Zbyszko, wszedłem na "Kresy", trochę poczytałem.
Kolnęła mnie nazwa - wschodnie kresy były, kiedy była wielka Rzeczpospolita wielu narodów.
Teraz wolałbym nazwę BYŁE KRESY.
Zdziwiła mnie również wzmianka o Łużyczanach, ciążących jakoby ku nam.
Żeby ktokolwiek ku nam ciążył, musielibyśmy wpierw doprowadzić do porządku i rozkwitu nasze państwo.
Kresy Polski - fałsz, kresy polskości (kultura, etnografia, sentyment) - to cała Ziemia,
jesteśmy wszędzie, wyłączając być może jakieś mało zaludnione wysepki i atole.
Polskie władze powinny usunąć ze wszystkich tekstów i PODTEKSTÓW myśli o rewizji granic,
a skoncentrować się na staraniach o prawa etnicznych Polaków do języka, szkół, pielęgnowania kultury i tradycji.
Zwolennicy "Polski od morza do morza" przynoszą nam (Polsce, Polakom) wstyd i generują bezsensowne napięcia.
Mam rodzinny sentyment do Drohobycza, poznałem tam sporo ludzi, Ukraińców i Polaków,
i miałem szczęście nie spotkać tam żadnego przygłupa, na miarę przeciwnika pomnika grunwaldzkiego.
Idea (od)budowy pomnika grunwaldzkiego nie wydaje mi się jednak być najpilniejszą potrzebą.
Co do nacjonalistów... pewien sanoczanin, pracujący przy cerkwi, przekonywał mnie,
że prawosławie było tam obecne jeszcze przed narodzeniem Chrystusa.
jan urbanik
10.
//Nam chodzi o przetrwanie, a jeszcze lepiej o rozwój, który jest możliwy w odpowiednim otoczeniu i warunkach.// - napisał Zbyszek.
Jasne. Chociażby takich, jakie mają Litwini w Polsce.
Moje zdanie dotyczyło wielkoPolaków, którzy czują się mocarstwowo.
YRI, piszesz:
"Збиг. У меня есть знакомый литовский форум "Хуторок". Ну ни разу ни читал от литовцев, что бы они хотели воссоединения с Польшей в формате РП1.
Тебе, как жителю Вильнюса (и думаю литовскому гражданину), известны такие настроения среди этнических литовцев."
To nie jest polemika ze Zbyszkiem, przecież on tego nie sugeruje.
jan urbanik