POLSKA, proszę partyniactwa! POLSKA!
Posted: Fri Nov 05, 2010 8:02 pm
POLSKA, proszę partyniactwa! POLSKA!
W nędznym, amatorskim rządzie Buzka pojawiała się pani działająca w finansach,
mówiąca z sensem, wtedy, na dnie amatorszczyzny.
Pani ta, wybaczcie sklerotykowi, nazwiska zapomniałem, trwała na swym stołku w kolejnych ekipach, zdaje się, że trwa nadal. SŁUŻY POLSCE.
Kluzik-Rostkowska i i Jakubiak, to dwie baby, których obecność w Jarkowej ekipie nieustannie mnie zadziwiała,
przeważnie wyglądały na w pełni normalne, poza jednym - jak mogą pracować z takim szefem!?
Praca na "froncie ideologicznym" w partiach powoduje,
że najprzyzwoitsi ludzie, w imię partyjnego programu, ciągle ocierają się o polityczne kurewstwo.
Taki zasmarkany los partyjniaka.
(Dlatego po rocznym pobycie w PZPR - w tym półroczne wydalenie, ślubowałem sobie:
trzymać sie z dala od księży i sekretarzy.)
Obie te panie mają intelektualną klasę i doświadczenie
i mogą pełnić w dowolnym polskim rządzie czy samorządzie odpowiedzialne funkcje MERYTORYCZNE.
W innym aparacie partyjnym mogłyby wyglądać śmiesznie. W PSL-u zapewne najmniej śmiesznie,
ta partia jest chyba najpragmatyczniejsza, może nawet za pragmatyczna.
W nędznym, amatorskim rządzie Buzka pojawiała się pani działająca w finansach,
mówiąca z sensem, wtedy, na dnie amatorszczyzny.
Pani ta, wybaczcie sklerotykowi, nazwiska zapomniałem, trwała na swym stołku w kolejnych ekipach, zdaje się, że trwa nadal. SŁUŻY POLSCE.
Kluzik-Rostkowska i i Jakubiak, to dwie baby, których obecność w Jarkowej ekipie nieustannie mnie zadziwiała,
przeważnie wyglądały na w pełni normalne, poza jednym - jak mogą pracować z takim szefem!?
Praca na "froncie ideologicznym" w partiach powoduje,
że najprzyzwoitsi ludzie, w imię partyjnego programu, ciągle ocierają się o polityczne kurewstwo.
Taki zasmarkany los partyjniaka.
(Dlatego po rocznym pobycie w PZPR - w tym półroczne wydalenie, ślubowałem sobie:
trzymać sie z dala od księży i sekretarzy.)
Obie te panie mają intelektualną klasę i doświadczenie
i mogą pełnić w dowolnym polskim rządzie czy samorządzie odpowiedzialne funkcje MERYTORYCZNE.
W innym aparacie partyjnym mogłyby wyglądać śmiesznie. W PSL-u zapewne najmniej śmiesznie,
ta partia jest chyba najpragmatyczniejsza, może nawet za pragmatyczna.