Fakty - strumień myśli - interpretacje
Posted: Wed Dec 01, 2010 10:16 am
Fakty - strumień myśli - interpretacje
Jak było naprawdę? Jak jest naprawdę? Jak powinno być?
Patrzymy na fakty i zgodnie z naszą wiedzą, doświadczeniem, systemem wartości
interpretujemy je: mówimy, piszemy...
Nasz czytelnik czy słuchacz, czytając lub słuchając patrzy na naszą wypowiedź
przez pryzmat swej wiedzy, doświadczenia i systemu wartości
i to co odebrał, jaki obraz faktu sobie stworzył, może wzbudzić nasze zdziwienie lub trwogę.
Kiedy chcemy przestawić strumień myśli - wychodzi coś długie i nudne,
kiedy ograniczymy się do konkluzji - myśl staje się sucha, czasem do martwoty
i łatwo pada łupem interpretatorów-doktrynerów.
Tak docierała do mnie myśl Konecznego, tak ta myśl krąży po świecie i odstrasza.
Przeczytałem tylko "Polskie Logos i Ethos". Nie był to czas stracony.
Parę innych jego książek czeka na lekturę, niech się tylko trochę obrobię i wyluzuję.
Ops... nie tylko.
Gdzieś w bunkrze Akademii Pedagogicznej w Krakowie wygrzebałem jego krytyki teatralne
i coś też poczytałem. Książkę mamy w w swoich zbiorach.
Jak było naprawdę? Jak jest naprawdę? Jak powinno być?
Patrzymy na fakty i zgodnie z naszą wiedzą, doświadczeniem, systemem wartości
interpretujemy je: mówimy, piszemy...
Nasz czytelnik czy słuchacz, czytając lub słuchając patrzy na naszą wypowiedź
przez pryzmat swej wiedzy, doświadczenia i systemu wartości
i to co odebrał, jaki obraz faktu sobie stworzył, może wzbudzić nasze zdziwienie lub trwogę.
Kiedy chcemy przestawić strumień myśli - wychodzi coś długie i nudne,
kiedy ograniczymy się do konkluzji - myśl staje się sucha, czasem do martwoty
i łatwo pada łupem interpretatorów-doktrynerów.
Tak docierała do mnie myśl Konecznego, tak ta myśl krąży po świecie i odstrasza.
Przeczytałem tylko "Polskie Logos i Ethos". Nie był to czas stracony.
Parę innych jego książek czeka na lekturę, niech się tylko trochę obrobię i wyluzuję.
Ops... nie tylko.
Gdzieś w bunkrze Akademii Pedagogicznej w Krakowie wygrzebałem jego krytyki teatralne
i coś też poczytałem. Książkę mamy w w swoich zbiorach.