Zadałem pytanie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Zadałem pytanie

Post by jan » Sat Dec 04, 2010 9:09 am

Przy sobocie zacząłem pracę o siódmej: ostatnie czytanie projektu, na który wczoraj nie miałem czasu,
potem mycie posadzek, odkurzanie... O 8:45 pojawili się pierwsi goście "na komputer".

Zadałem im pytanie:
Co to znaczy Biblioteka SPOŁECZNA?

Odpowiedź brzmiała:
Taka, z której wszyscy mogą korzystać.

Tymczasem: wszyscy mogą korzystać z banku, domu publicznego, bibliotek publicznych, sklepów....
a SPOŁECZNA znaczy tu
utrzymywana przez społeczność, której służy.
I poprosiłem chłopców o współudział w utrzymaniu Biblioteki SPOŁECZNEJ.

Domink wymienił połamane haki wieszaka, Marcin i Przemek podokręcali oparcia krzeseł,
odkurzyli dywan.

Rok 2011 to będzie próba faktycznego uspołecznienia biblioteki,
albo stanie się ona faktycznie SPOŁECZNA, albo przestanie BYĆ.
Do tej pory nazwa "społeczna" była grubo na wyrost, w rzeczywistości
to kilka osób pracowało na rzecz społeczności konsumentów, którzy wspierali nas dobrymi radami,
typu "powinniście", "należy", "należałoby", "robicie źle, powinniście..."
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

mg_gdynia
Członek Stowrzyszenia
Posts: 384
Joined: Tue Nov 16, 2010 3:20 pm

Post by mg_gdynia » Mon Dec 06, 2010 12:01 pm

Ja wsparłem całkiem pokaźną liczbą dobrych książek...

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Mon Dec 06, 2010 6:16 pm

Bardzo cenne książki, Macieju.
Rzecz w tym, by nam się chciało (lub byśmy musieli) po nie sięgnąć i użyć mózgownicy.

I jeszcze jedno - nie samą książka biblioteka żyje,
jest jeszcze ten cholerny internet, telefon, energia, ciepło, praca - to wszystko by opłacić.
I jakąś nowość by dokupić...

więc
"Kufereczek stóweczek daj Boże!"
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

mg_gdynia
Członek Stowrzyszenia
Posts: 384
Joined: Tue Nov 16, 2010 3:20 pm

Post by mg_gdynia » Tue Dec 07, 2010 12:21 pm

Gdybym miał pracę,
wspomagałbym też finansowo,
ale niestety nie mam i się nie zanosi...

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests