Poliptyk nie dokończony
Posted: Sat Mar 05, 2011 8:36 am
Poliptyk nie dokończony
6941. Człowiek, istota biologiczna, słaba, goła, bezskrzydła -
dzięki... łasce boskiej? zbiegom okoliczności? - zakwitł kulturą:
dzięki swemu wścibstwu, umiejętności współpracy, pamiętaniu
i przekazywaniu doświadczenia i wiedzy,
wykorzystując wszystko co go otacza - stworzył warunki ekspansji swego gatunku,
kolonizując ziemię, wodę, kosmos
- trując i zadeptując wszystko niemiłosiernie.
W ostatnim stuleciu syta część ludzkości zdała sobie sprawę, że niszczy swe gniazdo,
że warto oszczędniej gospodarować zasobami
6942. Ociężałość świata
Instytucje rodzą się, rozwijają...
tym lepiej się rozwijają i są skuteczne im bardziej osoby w nie zaangażowane
identyfikują się z celami i interesami insytutucji,
im bardziej instytucja zaspokaja potrzeby materialne i daje szanse rozwoju
tym łatwiej jej pozyskać zaangażowanych ludzi.
6943. Ojczyzna-Macocha
OPIEKUNAMI OJCZYZNY – MY, jej dzieci,
jeśli traktujemy ją źle, staje się nie ojczyzną –matką, a nieczułą macochą,
która swoje - jak nieswoje - córy i syny wypędza z torbą żebraczą w świat
lub skazuje na nędzną wegetację na swym łonie.
Kto temu winien?
My NIE!
Wobec czego – krasnoludki.
6941. Człowiek, istota biologiczna, słaba, goła, bezskrzydła -
dzięki... łasce boskiej? zbiegom okoliczności? - zakwitł kulturą:
dzięki swemu wścibstwu, umiejętności współpracy, pamiętaniu
i przekazywaniu doświadczenia i wiedzy,
wykorzystując wszystko co go otacza - stworzył warunki ekspansji swego gatunku,
kolonizując ziemię, wodę, kosmos
- trując i zadeptując wszystko niemiłosiernie.
W ostatnim stuleciu syta część ludzkości zdała sobie sprawę, że niszczy swe gniazdo,
że warto oszczędniej gospodarować zasobami
6942. Ociężałość świata
Instytucje rodzą się, rozwijają...
tym lepiej się rozwijają i są skuteczne im bardziej osoby w nie zaangażowane
identyfikują się z celami i interesami insytutucji,
im bardziej instytucja zaspokaja potrzeby materialne i daje szanse rozwoju
tym łatwiej jej pozyskać zaangażowanych ludzi.
6943. Ojczyzna-Macocha
OPIEKUNAMI OJCZYZNY – MY, jej dzieci,
jeśli traktujemy ją źle, staje się nie ojczyzną –matką, a nieczułą macochą,
która swoje - jak nieswoje - córy i syny wypędza z torbą żebraczą w świat
lub skazuje na nędzną wegetację na swym łonie.
Kto temu winien?
My NIE!
Wobec czego – krasnoludki.