Page 1 of 1

Filozofie, filozofowie... Wszystko z wielkim zadęciem...

Posted: Sun Apr 24, 2011 11:32 am
by jan
Filozofie, filozofowie...
Wszystko z wielkim zadęciem, wszystko przez duże, ogromne "F"...

Wszystko psu na budę!

Z wyżyn katedry, z wyżyn abstrakcji - nie widać codziennych problemów człowieka,
do rozstrzygania których potrzebna jest MĄDROŚĆ i DOBROĆ,
a nie zawikłane, wysublimowane logiczne (i teo-logiczne) łamańce, niezrozumiały bełkot.

I sztuka...
Przez duże, ogromne "S"...

I kultura przez duże, ogromne "K"...

I religia...

Wyrosło to, przerosło człowieka - ciąży mu, tłamsi go -
A WINNO DAWAĆ RADOŚĆ ŻYCIA, SIŁY DO PRZEZWYCIĘŻANIA SŁABOŚCI.


Radosnej Wiosny, zdrowych, radosnych Świąt!