Page 1 of 1

Wielkanocna konstatacja

Posted: Mon Apr 25, 2011 7:05 am
by jan
Wielkanocna konstatacja

Ostatni akt sprawności państwa polskiego:
WPROWADZENIE STANU WOJENNEGO.

Potem już była tylko destrukcja.
Armia i Służba Bezpieczeństwa zabezpieczyły Polskę przed anarchią,
ale nie były w stanie zrobić nic więcej: PRL nie miał już duszy.

Rzodkiewka
------------------------------

*
Współczesny analog rzodkiewki - GROBY POBIELANE!

**
Zrakowaciały polski patriotyzm - Kaczyńscy-PiS-RM - ZGUBA POLSKI


... i partacki, tchórzliwy pragmatyzm.

***
Gdzie szukać nadziei?

GDZIE SZUKAĆ NADZIEI?!

KTO WIDZI NADZIEJĘ?

Re: Wielkanocna konstatacja

Posted: Mon Apr 25, 2011 2:06 pm
by Observer
KTO WIDZI NADZIEJĘ?

Powrot do Polski (powolny i moze za 20 lat) wiekszosci z tych mlodych co wyjechali teraz i co spedza ten czas w duchowym spokoju i normalnosci pracy, poza szalenstwem i "patriotycznym" zombowaniem (moze trzeba bedzie i 40 lat jak w tej pustynie?)...

Posted: Mon Apr 25, 2011 5:18 pm
by jan
Wrócą do skansenu - młodość i energię oddawszy na budowanie cudzych ojczyzn.
Ich dzieci nie zechcą wrócić, one wrastają w nowe ojczyzny, często nie mówią po polsku, przeważnie nie piszą.
Polska oświata, nauka, technologia - wszystko to na niby, oaza jedna czy druga nie uczyni z pustyni Edenu.

Normalność mogą zaprowadzić tylko młodzi, energiczni i sprawni, a ci są psami w służbie korporacji lub emigrantami.

Krzykliwa, nienawistna głupota krzyżowników od sztucznej mgły, warcholstwo kaczystów,
jałowość i nieodpowiedzialość mediów...

Ciemność widzę!

Posted: Mon Apr 25, 2011 9:02 pm
by Observer
jan wrote:...Normalność mogą zaprowadzić tylko młodzi, energiczni i sprawni...


Ale z otwartymi a nie zombowanymi umyslami. A z tym niestety jest problem bo piora im mozgi juz od dawna zamieniajac matematyke na religie i patriotyzm...