Page 1 of 1

Himalaje polskiego głupstwa

Posted: Fri Sep 30, 2011 8:26 am
by jan
W każdym narodzie dominują ludzie przeciętni,
ci niezwykle energiczni i utalentowani stanowią jeden margines

ludzie bezwolni, niezaradni - drugi.
Swołocz ma swoich przedstawicieli w całej populacji,
ci energiczni, utalentowani potrafią na Ziemię sprowadzić najwięcej piekła.


Aktywni, utalentowani, dobrzechcący - to największy skarb narodu:
nie ropa, jak w Libii czy Iraku, nie złoto i brylanty,
a aktywni, utalentowani, dobrzechcący.

Mądre narody hołubią takie ŻYWE DIAMENTY,
dają IM szanse, rozumiejąc, że dają SOBIE szansę.

Polacy gnoją swoje talenty i wielkości
lub bezmyślnie, beztrosko rzucają je na ofiarny stos.

Postępowanie lustracyjne prowadzone przez POSPOLITOŚĆ
jest jednym z licznych szczytów w Himalajach polskiego głupstwa.

Państwo czy dziadostwo

Posted: Fri Sep 30, 2011 12:56 pm
by jan
Pastor Niemoeller, Niemiec, więzień hitlerowskich KZ (kacetów),
sprzeciwia się zbyt głębokiej denazyfikacji Niemiec:
co aktywniejsi z nich byli umoczeni w brunatnej mazi-nazi,
a ktoś przecież musi organizować odbudowę Niemiec.

Mordercy, przestępcy międzynarodowi, budowniczowie na trupim fundamencie
słowiańsko-żydowsko-cygańskim "nieśmiertelnego" Trzeciego Reichu
stają się szanowanymi obywatelami Bundesrepubliki...

INTERES NIEMIEC I NIEMCÓW UEBER ALLES!

A co robi polskie zadufane postsolidarusze głupstwo?


Polska - postaw sukna,
z którego każde kurduplątko stara się wykroić jak największą szmatę dla siebie.

Polska - którą każdy chce doić,
a karmić i chodzić koło niej nie ma kto.


Z jedynie sensownej grubej kreski nawet jej autor się wycofał!

Zawiść kurduplandii ueber alles w DZIADOSTWIE Polskim.