Page 1 of 1

Czujemy popęd do rzeczy wielkich

Posted: Wed Nov 30, 2011 8:34 am
by jan
Czujemy popęd do rzeczy wielkich
- Kurde, dajta mi ludzi i pienądze, to ja wam, kurde, pokażę!
Im pustszy (mniej pełny) łeb, tym większe poczucie słuszności absolutnej,
wiary w posiadanie prawdy absolutnej i poczucie mocy.

Dajcie mi władzę, dajcie mi pieczątkę!

Są i spokojniejsi:
wystarczy czuć się wybranym: radnym, członkiem zarządu, posłem, senatorem...

Siądzie taki-taka, nadmie się, uradzi, uchwali... i (jego) szczęście pełne.

I rodzą się prawne i organizacyjne po-tworki, niezdolne do funkcjonowania.

Dyplom, papier w Polsce zastępuje fachowość, umiejętność wykonania pracy.
Niewielu przejmuje się efektywnością i sensem pracy,
liczy się zatrudnienie, wykazanie konieczności zatrudnienia siebie.

Totalitaryzm bezdusznej machiny biurokratycznej, asekuranckiej,
totalitaryzm samobójczy bo marnotrawny, bezpłodny.

Re: Czujemy popęd do rzeczy wielkich

Posted: Wed Nov 30, 2011 9:11 am
by drhumor
Janku - gdybyś tych pierwszych czterech linijek nie napisał - to byłby to dobry wpis!
Ponadto wyraz "totalitaryzm" pasuje do poprzedniego systemu, bo biurokracja, a raczej "ważni" biurokraci bywają wszędzie!
Franciszek

Re: Czujemy popęd do rzeczy wielkich

Posted: Thu Dec 01, 2011 3:50 pm
by jan
//Są i spokojniejsi:
wystarczy czuć się wybranym: radnym, członkiem zarządu, posłem, senatorem...
Siądzie taki-taka, nadmie się, uradzi, uchwali... i (jego) szczęście pełne.//

Na to napisano mi na fejsbuku, że to może być sposobem pozyskiwania sympatii....

A, tak, odpowiedziałem, jeśli osoba ma jednak coś do zaoferowania.
Są jeszcze tytuły i członkostwa honorowe...

Jest kilka osób wielce zasłużonych, bez niektórych z nich dawno by nas nie było,
ale im akurat z trudem przyszło wyrażenie zgody na podanie imienia i nazwiska do wiadomości publicznej.