Adam Wojsport (na fejsbuku)
//odnoszę wrażenie, że artystów to my mamy za dużo//
Jest w tym coś. Są potrzeby jedzenia, mieszkania, okrycia, edukacji elementarnej i zawodowej,
i są jeszcze kasty kapłanów i artystów, które są błogosławieństwem dla ludzi sytych i odzianych.
Oni zaspokajają potrzeby wyższe.
Zasobne społeczeństwa stać na utrzymanie wielu kapłanów i artystów, gwiazdom mogą zapewnić kokosy.
W społecznościach uboższych gwiazdy muszą spuścić z tonu lub zmienić klimat.
Niezależne od sytuacji materialnej są jeszcze tradycje (nawyki) uczestniczenia w kulturze wyższej.
Nad tym pracujemy, szczególnie nad muzyka, która w sposób szczególny łagodzi obyczaje i zespala:
"Kiedy razem się zbierzemy, zewsząd radość nas owionie..."
Kiedy patrzę na artystów, łącznie z artystyczną młodzieżą, to serce rośnie.
Są to ludzie ogromnej pracy i talentów.
Koncertowało u nas sporo osób, które oprócz muzyki, która kochają,
mają jeszcze dodatkowy zawód, może on być odskocznią na trudne czasy.
Napisz komentarz...
odnoszę wrażenie, że artystów to my mamy za dużo
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
odnoszę wrażenie, że artystów to my mamy za dużo
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest