Partactwo, duch, litera i życie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Partactwo, duch, litera i życie

Post by jan » Wed Feb 01, 2012 9:00 am

Partactwo, duch, litera i życie

Parobczańska Polska partaczami i partoleniem stoi!
NA WSZYSTKICH SZCZEBLACH PAŃSTWOWEJ I SPOŁECZNEJ HIERARCHII!

Szukanie sprawnie funkcjonującej polskiej instytucji jest tak owocne
jak poszukiwanie dziewicy w puffie.
W Polsce zadyplomionej brak ludzi wykształconych i odpowiedzialnych,
inteligentów umiejących się uczyć, uczyć innych i kierować innymi,
ba - brak odpowiedzialnych wykonawców, takich, co by rozumieli
odpowiedzialność społecznej roli WYKONAWCY.
Słuchać nie potrafimy, kierować i rozkazywać nie potrafimy.

Głupięta PiSowscy po wypadku smoleńskim żądają głów…
Zadałem kiedyś tu pytanie: czy w PiSich czasach BOR i obsługa lotów
funkcjonowały sprawniej niż za Tuska? Czy procedury były racjonalne i przestrzegane?
Śmiem wątpić.
Szukanie sprawnie funkcjonującej polskiej instytucji jest tak owocne
jak poszukiwanie dziewicy w puffie!

Najlepszy, najskuteczniejszy szef służby zdrowia, pracując dla Polaków
polskim instrumentarium (system i ludzie) po czterech latach pełnienia funkcji
powinien mieć prawo odbyć roczne bezpłatne leczeni psychiatryczne.

Minister Ewa Kopacz to wyjątkowo odporna sztuka, odeszła sprawna.
Odpowiedzialny stołek objął były jej krytyk z opozycji, Arłukowicz,
daj mu Boże zdrowie, rozum i odporność psychiczną.
Opozycyjne głupięta żądają jego głowy za to, że podjął się karkołomniej misji,
oni chcieliby, żeby Ewa Kopacz oszalała, żeby stan służby zdrowia przebił dno,
by PiSiątka mogły wystąpić w roli reanimatora

==========================================
Duch i litera prawa

Ciągłość i trwałość elit nie zasklepionych w ramach kasty
(dających sobie szanse dopływu świeżej krwi i eliminacji głupców)
warunkuje możliwość konstruowania prawa DUCHA, nie prawa LITERY.
Prawo ducha, rządy duchem prawa, odwołujące się do mądrości życiowej
może być prostsze i racjonalniejsze niż rządy litery prawa.

Życie naszej epoki jest bardzo dynamiczne, system prawa nie jest w stanie
przewidzieć i skodyfikować przyszłości, prawo zawsze postępuje parę kroków za życiem,
konsumuje, trawi, społeczne doświadczenie…

Żadna LITERA prawa nie wyprzedzi życia,
rządy ducha prawa pozwalają wyrokować z sensem.
Prawo doktrynerów to prawo nad życiem, być może – obok życia,
tymczasem prawo musi być DLA ŻYCIA, w długookresowym społecznym interesie.

GENERAŁ JARUZELSKI WPROWADZIŁ STAN WOJENNY
W SPOŁECZNYM i PAŃSTWOWYM INTERESIE.
Trybunał Stanu ma prawo orzec, że prawo zostało złamane,
ale
złamane zostało w sytuacji WYŻSZEJ KONIECZNOŚCI,
TO ZŁAMANIE PRAWA BYŁO WYBOREM MNIEJSZEGO ZŁA.

Kryminalizowanie czynów gen. Jaruzelskiego jest dowodem
że partactwo i głupstwo jest bardzo ważnym elementem konstytuującym sytuację w Polsce.

Społeczeństwo greckie,które przez lata żyło na koszt Europy
jest społeczeństwem niepaństwowym, nie dorosłym do samodzielnej państwowości.
Honor narodu - to umiejętność samowystarczalności
(nie mam na myśli autarkii na modłę Korei Pn lub Rumuni Causescu
czy wymuszonej jankeską blokadą autarkii Kuby).

A POLSKA? CZY MY - MY, WSPÓŁCZEŚNI - CZY JESTEŚMY GODNI SAMODZIELNEGO PAŃSTWOWEGO BYTU?
GODNI NIE NA PODSTAWIE CHCENIA, A NA PODSTAWIE UMIEJĘTNOŚCI URZĄDZENIA PAŃSTWA,
mimo cyklonów, cyklistów, upałów i mrozów.

Nie jestem prawnikiem, nie jest to tekst dla prawników.
To tekst człowieka z ulicy dla człowieka z ulicy, napisany pod wpływem harmideru,
jaki huczy w mediach w ostatnich czasach. Harmider ten ogłupia.
Czy to efekt mego ogłupienia? Niech to oceni czytająca publiczność.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests