CZYŚCIEC w okolicy piekła, ewoluujący ku...

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

CZYŚCIEC w okolicy piekła, ewoluujący ku...

Post by jan » Sun Apr 15, 2012 4:31 pm

Są domy, z których wynosi się ZASADY, pewne kanony postępowania:
- ROBIĘ TAK, bo tak NALEŻY, tego nie robię, BO NIE WYPADA. Po prostu.

Są domy o tym samym statusie materialnym i - w jednych pracuje się dla NIEBA, w innych dla PIEKŁA.

KLIMATY, którymi nasiąka się w dzieciństwie są dziedziczne,
ale w obu typach klimatu pojawiają się mutanci, wyrodki.
Wpływy wychowawcze mogą w znaczącym stopniu skorygować pieczęć domu.

Działalność instytucji komunalnych i państwowych, system prawa,
winny sprzyjać ewolucji powszechnego klimatu ku PRZYZWOITOŚCI, ku NIEBU.
Jedyne realne i pewne NAMIASTKI NIEBA są tu, na ziemi, zbudowane siłami serc i rozumów.

Jedyne REALNE i PEWNE PIEKŁO fundujemy sobie sami tu, na ziemi.

Czas dzisiejszy - to CZYŚCIEC w okolicy piekła, ewoluujący ku...
KU CZEMU? Ku czemu zmierzamy?

Kultura społeczeństwa, kultura człowieka -
to nie wiedza encyklopedyczna o królach, krokodylach, karabinach, satelitach i życiu seksualnym karaluchów -
to wszystko zawierają encyklopedie, ogólnodostępne w dobie internetu;

Kultura społeczeństwa, kultura człowieka - to wiedza specyficzna -
o potrzebach człowieka, warunkach współżycia i współpracy.
WIEDZA, a do tego WOLA,
do tego CZYN - realizowanie zasad rozumnej i celowej przyzwoitości na co dzień.


Z niektórych domów, szczególnie w okresie postsolidaruszym,
który zamordował elementarną solidarność przy okazji likwidacji zasady "równych żołądków",
wynosi się zasadę walki o byt, walki, w której najważniejsze są kły i pazury.

Dobra pożądane a niedostępne traktuje się po wandalsku.
Często spotykam takie dzieci: wulgarne, nieprzyzwoite, nieszczęśliwe,
skazane na reprodukowanie nędzy i występku. I widzę zgorszonych tym sytych i dobrze wychowanych.

Bliżej mi często do tych wulgarnych, nieprzyzwoitych, niż do tych, którzy się ich zachowaniem gorszą.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests