Page 1 of 1

Jodła, sosna, cis…jałowiec

Posted: Sun May 13, 2012 8:53 am
by jan
Jodła, sosna, cis…jałowiec,
pysznią się głęboką zielenią wiosną, latem, jesienią i zimą.
Wiecznie iglaste, wiecznie zielone… a spójrzcie pod nie:
stoją na dywanie swoich igieł, na powierzchni w odcieniach brązu,
głębiej szare, głębiej proch, gleba, dzięki której
jodła, sosna, cis…jałowiec, pysznią się głęboką zielenią wiosną, latem, jesienią i zimą.

Oskubmy sosnę z igieł –
drzewo zamieni się w martwy kikut, który czas przetworzy w proch i pył.
A co z oderwanymi igłami, z ich głęboką zielenią? -
i igieł wkrótce nie ma, zostanie po nich proch i pył.

Jodła, sosna, cis…jałowiec,
pysznią się głęboką zielenią wiosną, latem, jesienią i zimą – dzięki igłom,
dzięki głębokiej, organicznej więzi
mizernych igiełek z potężnym, gałęziastym pniem.

A nasza Polska? A MY?