Rośniemy na Bucowisko
Posted: Tue Jun 26, 2012 8:51 am
Młodzi ludzie, prawie dzieci, wulgarni, brutalni wobec młodszych i słabszych, czasem złodzieje,
ostrzegają mnie i straszą: ręce przy sobie...
Prawem się zasłaniają, prawem straszą, próbują szantażu...
Miewałem chęć zgłaszania spraw policji, jedną zgłosiłem, najbardziej nieprzyzwoity przypadek.
Pozostałych nie zgłaszam. Nie ufam policjantom, wielu z nich ma zboczenie zawodowe,
w każdym widzą kurwę i złodzieja.
Zgłoszony przeze mnie przypadek został załatwiony bardzo po ludzku.
Procesy i procedury wychowawcze nie bardzo poddają się statystyce,
myślę, że statystyka sprawozdawcza morduje bezlitośnie racjonalniejsze metody wychowawcze.
ostrzegają mnie i straszą: ręce przy sobie...
Prawem się zasłaniają, prawem straszą, próbują szantażu...
Miewałem chęć zgłaszania spraw policji, jedną zgłosiłem, najbardziej nieprzyzwoity przypadek.
Pozostałych nie zgłaszam. Nie ufam policjantom, wielu z nich ma zboczenie zawodowe,
w każdym widzą kurwę i złodzieja.
Zgłoszony przeze mnie przypadek został załatwiony bardzo po ludzku.
Procesy i procedury wychowawcze nie bardzo poddają się statystyce,
myślę, że statystyka sprawozdawcza morduje bezlitośnie racjonalniejsze metody wychowawcze.