Europejczycy zgłupieli w sytości. Nie wszyscy co prawda, ale
Posted: Fri Jul 20, 2012 5:22 am
Arabskie przebudzenie,
pobudzone i wspierane przez Europę, Amerykę i Izrael, destabilizuje i rujnuje świat arabski, pozwala położyć rękę na ropie.
Tak samo jak wspierana jest "demokracja" u Arabów, wspierana była polska Solidarność.
I wcale ważny nie był los Polaków, a dążenie do rozwalenia Związku Radzieckiego i sięgnięcie po jego zasoby naturalne.
Podkładanie świń Putinowi jest dalszym ciągiem tego procesu.
Amerykanie wcześniej jeszcze "demokratyzowali" kraje Ameryki Łacińskiej, ustanawiali tam krwawe reżimy, ale wierne Ameryce.
Nie dała im się i nie daje Kuba, którą – kierowani jedynie urażoną pychą – Jankesi chcą upokorzyć. Po śmierci Fidela, zapewne ją"wyzwolą".
Chiny już wyrosły na samodzielnego konkurenta Ameryki, nie wykluczone, że w podobnym kierunku pójdzie India.
Iran jest solą w oku "wolnego świata" z Izraelem na czele.
Świat jest na drodze do wielobiegunowości, ale pierwsze skrzypce będą miały Chiny,
jeśli nie pozwolą Amerykanom zrobić u siebie "demokratycznego przebudzenia".
A Europa? Europejczycy zgłupieli w sytości. Nie wszyscy co prawda, ale lekko nie będzie
Chiny pracują, pracują, pracują.
Polska rozłazi się, rozłazi, rozłazi.
Rosja bez Europy ma marne szanse, marne na granicy żadności.
Rosja jest ważna dla Europy i jest potrzebna Europie.
Rosja jest ogromną częścią Europy.
Bez Polski świat sobie ponad sto lat radził.
Jestem Polakiem, wstyd mi za rozłążącą się i zanikającą Polskę.
Polska jako pojęcie etnograficzne mnie nie satysfakcjonuje.
pobudzone i wspierane przez Europę, Amerykę i Izrael, destabilizuje i rujnuje świat arabski, pozwala położyć rękę na ropie.
Tak samo jak wspierana jest "demokracja" u Arabów, wspierana była polska Solidarność.
I wcale ważny nie był los Polaków, a dążenie do rozwalenia Związku Radzieckiego i sięgnięcie po jego zasoby naturalne.
Podkładanie świń Putinowi jest dalszym ciągiem tego procesu.
Amerykanie wcześniej jeszcze "demokratyzowali" kraje Ameryki Łacińskiej, ustanawiali tam krwawe reżimy, ale wierne Ameryce.
Nie dała im się i nie daje Kuba, którą – kierowani jedynie urażoną pychą – Jankesi chcą upokorzyć. Po śmierci Fidela, zapewne ją"wyzwolą".
Chiny już wyrosły na samodzielnego konkurenta Ameryki, nie wykluczone, że w podobnym kierunku pójdzie India.
Iran jest solą w oku "wolnego świata" z Izraelem na czele.
Świat jest na drodze do wielobiegunowości, ale pierwsze skrzypce będą miały Chiny,
jeśli nie pozwolą Amerykanom zrobić u siebie "demokratycznego przebudzenia".
A Europa? Europejczycy zgłupieli w sytości. Nie wszyscy co prawda, ale lekko nie będzie
Chiny pracują, pracują, pracują.
Polska rozłazi się, rozłazi, rozłazi.
Rosja bez Europy ma marne szanse, marne na granicy żadności.
Rosja jest ważna dla Europy i jest potrzebna Europie.
Rosja jest ogromną częścią Europy.
Bez Polski świat sobie ponad sto lat radził.
Jestem Polakiem, wstyd mi za rozłążącą się i zanikającą Polskę.
Polska jako pojęcie etnograficzne mnie nie satysfakcjonuje.