Page 1 of 1

NIE DAJĘ OPOZYCJI ŻADNYCH BANDYCKICH PRAW

Posted: Tue Oct 09, 2012 6:28 am
by jan
Rząd jest zmęczony rządzeniem. Polacy są zmęczeni rządem.
Rząd ma na swoich barkach odpowiedzialność za państwo,
podejmuje decyzje i realizuje je, na decyzjach ktoś zyskuje, ktoś traci
(np. bliscy prezesów sądów, którym Gowin odbiera samodzielność).
Niektóre decyzje mogą być nietrafione. Jest tu potrzebna MERYTORYCZNA KRYTYKA,
ale:
żadna opozycyjna partia nie ma gabinetu cieni,
nie ma żadnego alternatywnego programu dla Polski,
nie ma najmniejszych szans na jakiś rząd fachowców czy rząd jedności narodowej.

Merytoryczna krytyka – to jedno,
a szkalowanie rządu, premiera, prezydenta, podkopywania zaufania do nich,
kiedy nie ma się do zaoferowania w zamian nic, prócz populistycznego bełkotu…

Rząd musi mieć czas na rządzenie, a nie może być absorbowany ciągłym „dialogiem”
z obszczekującymi go frustratami-politykami i sforą dziennikarzyn.

Bandyckie prawo opozycji…
NIE DAJĘ OPOZYCJI ŻADNYCH BANDYCKICH PRAW.


Polska, państwo - jest dobrem najwyższym Polaków i obywateli Polski
i nikt nie ma w nim bandyckich praw do szkodzenia PAŃSTWU,
a rządowi w rządzeniu – w imię urażonych ambicji, interesów partykularnych
lub interesów jakiejś międzynarodówki.

Re: NIE DAJĘ OPOZYCJI ŻADNYCH BANDYCKICH PRAW

Posted: Tue Oct 09, 2012 9:53 am
by Maras
Merytoryczna krytyka – to jedno,
a szkalowanie rządu, premiera, prezydenta, podkopywania zaufania do nich,
kiedy nie ma się do zaoferowania w zamian nic, prócz populistycznego bełkotu…

Rząd musi mieć czas na rządzenie, a nie może być absorbowany ciągłym „dialogiem”
z obszczekującymi go frustratami-politykami i sforą dziennikarzyn.

Bandyckie prawo opozycji…
NIE DAJĘ OPOZYCJI ŻADNYCH BANDYCKICH PRAW.

Polska, państwo - jest dobrem najwyższym Polaków i obywateli Polski
i nikt nie ma w nim bandyckich praw do szkodzenia PAŃSTWU,
a rządowi w rządzeniu – w imię urażonych ambicji, interesów partykularnych
lub interesów jakiejś międzynarodówki.............................................................Merytoryczna krytyka należy się temu rządowi, tej koalicji. Zacznę od przyrostu zatrudnienia w administracji, miało być mniej, jest więcej i to dużo więcej. Klęska w sprawie prywatyzacji stoczni. Inwestor okazał się wirtualny. Afera hazardowa. Afera ze zmieleniem 750 000 głosów w sprawach dla PO ważnych, ważnych, jak była w opozycji i krytykowała rządzących. Zmniejszenie długu publicznego, było obiecane, a dług rośnie jak na drożdżach. Miała być reforma ubezpieczeń społecznych, a KRUS i ZUS nadal generują olbrzymie straty. Księgowość kreatywna w sprawie OFE. Jest to złamanie umowy społecznej , zawartej w 1999 roku. Jakim prawem moje pieniądze zostały przesunięte do ZUS ? Można tak wymieniać bez końca. Mamy premiera marzyciela, który ma marzenia. Jedno ma szansę się spełnić, stanowisko w Parlamencie Europejskim. Czy nie za wiele płacimy za karierę pana premiera? Nieudacznik premier Buzek został doceniony , ale przez Europę, w Polsce został odpowiednio potraktowany przez odsunięcie od władzy. Udało się panu Tuskowi odsunąć od władzy PiS, polepszył wizerunek Polski za granicą. Więcej dobrych uczynków nie pamiętam. Opozycji prawem jest krytyka. Pan Tusk krytykował Kaczyńskiego za fotoradary, naśmiewając się, że tylko osoba bez prawa jazdy może pozwalać na montowanie fotoradarów w takiej dużej ilości. Dziś fotoradary rozmnażają się niczym grzyby po deszczy, a rządzi pan Tusk. Nic na szczęście nie może trwać wiecznie. Każdy rząd kiedyś upada, SLD zapłaciło za swe rządy tak, ze do dziś nie mogą się pozbierać, mimo, że moim zdaniem rządzili lepiej niż obecnie rządzący. Szuflady pełne ustaw Platforma miała, Jaluś wyrzucił klucz:))) Jak znasz jakiegoś bandytę, powinieneś po obywatelsku donieść na policję. Pozdrawiam.

Re: NIE DAJĘ OPOZYCJI ŻADNYCH BANDYCKICH PRAW

Posted: Tue Oct 09, 2012 12:25 pm
by Ykpon
Janie!

Krytyce - TAK;
Podważaniu fundamentów państwa - NIE.

Pozdrawiam