Zatrudnimy osobę

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Zatrudnimy osobę

Post by jan » Wed Oct 31, 2012 12:07 pm

Niepełnosprawni jesteśmy wszyscy,
każdy z nas, obok najwspanialszych nawet talentów,
ma fizyczne lub intelektualne defekty, które powodują nasze cierpienie i zamyka nam niektóre drogi.
Najwspanialszy baryton świata, który od dziecka marzył o tym, by być kominiarzem,
musiał iść na kompromis z życiem na skutek nieprzezwyciężonego lęku wysokości...

Gdyby baryton nie był człowiekiem kompromisu i upierał się przy kominiarstwie,
byłby nieszczęśliwym człowiekiem i najkiepściejszym z kominiarzy, czyli
NORMALNY CZŁOWIEK NIEPEŁNOSPRAWNY byłby KALEKĄ.

W okolicy Stogów jest za mało ludzi, którzy zechcieliby poświęcić bezpłatnie nieco swego czasu wolnego dla dobra wspólnego.
Robi to grupka skupiona wokół Biblioteki Społecznej,
jest za słaba aby sprostać zadaniom, jakie przed nią stoją.

Pewną szansą dla nas
jest ZATRUDNIENIE OSÓB FORMALNIE NIEPEŁNOSPRAWNYCH, posiadających określony stopień inwalidztwa,
ale posiadających umiejętności, które potrafimy wykorzystać.
ROBOTY MAMY WIELE, JEJ ZAKRES BĘDZIEMY PRÓBOWAĆ DOSTOSOWAĆ DO CZŁOWIEKA TAK, by był on SPRAWNY NA STANOWISKU PRACY.

OBSŁUGA KOMPUTERA, UMIEJĘTNOŚĆ PISANIA I FORMUŁOWANIA MYŚLI, AKCEPTOWANIE, wręcz LUBIENIE LUDZI-JACY-SĄ, DZIECI W SZCZEGÓLNOŚCI ,
WYMAGANIE OD SIEBIE WIĘCEJ NIŻ OD BLIŹNIEGO –
jeśli masz te umiejętności i przymioty – dobrze ci będzie z nami.



Nie mamy pieniędzy, za mało nas - chętnych do pracy społecznej,
pewną szansą jest PFRON,
który zwraca część kosztów zatrudnienia osób o określonym stopniu inwalidztwa.

Narzekając na brak chętnych do pracy darmowej, zdajemy sobie sprawę,
że niektórzy przyzwoici i sprawni ludzie mają kłopoty ze związaniem końca z końcem – i obowiązków rodzinnych tyle,
że ich na pracę społeczną - najzwyczajniej - nie stać.

PS
Sam jestem niepełnosprawny, jestem od dość wczesnego dzieciństwa ślepy na jedno oko.
Jak każdy inny defekt, utrudnia to czasem życie, ale nie uniemożliwia bycia samodzielnym i sprawnym,
żyję z sensem, nie stękam.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 19 guests