Page 1 of 1
HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Mon Mar 04, 2013 6:47 pm
by jan
HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Oficerowie, którzy znaleźli się w KATYNIU, jak Anders,jak Berling i kilku innych - powinni przeżyć,
potrzebowała ich Polska, potrzebowały ich matki, żony, dzieci...
Warszawa we wrześniu nie powinna być twierdzą, Warszawa powinna trwać
Powstanie warszawskie nie powinno wybuchnąć, Warszawa nie powinna zostać zniszczona,
200 tysięcy warszawiaków powinna żyć, tworzyć dla Polski...
Czy w przyszłości powinno być tak jak dotychczas:
elity pakują walizy i spływają do Rumunii i dalej w świat, a naród - na stos gruzów i trupów.
Czy jakieś nonsensy tkwią w naszej tradycji, czy błogosławimy i hołubimy wszystko co było?
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 6:24 am
by Fordor
//HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny//
A może:
HONOR - rozum - pragmatyzm polityczny plus zdrowy rozsądek!
Oby nigdy piękne idee nie zamieniały się w "ideologie", których złowrogi cień ciągnie się za nami, jak trupi odór.
Mamy wolną Polskę - zróbmy z niej kraj, w którym ludziom chce się żyć. Oby nie dochodziło do takich wynaturzeń, które świetnie opisał w swym pamflecie "Cywilizacja komunizmu" Leopold Tyrmand. Nie dajmy się zwieść ludziom, którzy pod wielkimi hasłami, dezorganizują życie społeczne. Niech lepiej wykażą, że coś umieją DOBRZE i POPRAWNIE zrobić. A HONOREM niech będzie dobrze i rzetelnie wykonana praca, na każdym, nawet najdrobniejszym odcinku. Jest to wystarczająco i na prawdę trudne.
Jestem za normalnością
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 7:49 am
by jan
//Jestem za normalnością//
Jestem przekonany, że wszyscy jesteśmy "za normalnością" i chcielibyśmy, żeby było dobrze.
Takie chciejstwo nic nie nic nie kosztuje, nic nie znaczy.
Wracam do spraw trudniejszych
Przyzwoitym człowiekiem był Narcyz Łopianowski, był gotów dać się rozstrzelać by zachować honor.
Udało mu się zachować honor i życie.
W oczach rotmistrza Narcyza Łopianowskiego pułkownik Zygmunt Berling nie miał honoru.
Ten człowiek, któremu wielu odmawia honoru, uratował życie własne,
by potem wyrwać z radzieckiego piekła setki tysięcy Polaków i większość z nich doprowadzić do ojczyzny.
Ci którzy z honorem przyjęli kulkę w potylicę zostawili swoich bliskich na pastwę losu,
brakło ich wtedy, kiedy potrzebowała ich Polska.
Żyć dla ojczyzny jest czasem niewygodnie, niekomfortowo,
kiedy się dla ojczyzny umrze, można liczy na chwałę i pomnik i łzawą pamięć przez lata.
Książkę tę czytałem parę lat temu, wczoraj znalazłem ją w sieci:
NARCYZ ŁOPIANOWSKI - "ROZMOWY Z NKWD 1940 – 1941"
EDYCJA KOMPUTEROWA:
WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PLMAIL:
HISTORIAN@Z.PLZ niecierpliwością czekam na pełne wydanie wspomnień Zygmunta Berlinga.
To co do tej pory wyszło mam w bibliotece.
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 8:44 am
by Maras
//HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny//
A może:
HONOR - rozum - pragmatyzm polityczny plus zdrowy rozsądek!
Oby nigdy piękne idee nie zamieniały się w "ideologie", których złowrogi cień ciągnie się za nami, jak trupi odór.
Mamy wolną Polskę - zróbmy z niej kraj, w którym ludziom chce się żyć. Oby nie dochodziło do takich wynaturzeń, które świetnie opisał w swym pamflecie "Cywilizacja komunizmu" Leopold Tyrmand. Nie dajmy się zwieść ludziom, którzy pod wielkimi hasłami, dezorganizują życie społeczne. Niech lepiej wykażą, że coś umieją DOBRZE i POPRAWNIE zrobić. A HONOREM niech będzie dobrze i rzetelnie wykonana praca, na każdym, nawet najdrobniejszym odcinku. Jest to wystarczająco i na prawdę trudne..................................Mam tylko dwie ręce, by się podpisać pod Twoim tekstem:)
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 11:15 am
by jan
Marek Jendraszek
Przeżyli. Berling po swojemu, jako współpracownik NKWD, Anders trochę inaczej:)))
Jan Urbanik
Zarówno jeden jak i drugi wyprowadzili z piekła tysiące, tysiące ludzi.
Z kulką w potylicy byliby ogromnymi polskimi bohaterami.
Bohaterstwo tylko czasem wymaga umierania, przeważnie wymaga życia;
mimo szczekających psów kareta musi jechać dalej.
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 12:46 pm
by Maras
Jan Urbanik
Zarówno jeden jak i drugi wyprowadzili z piekła tysiące, tysiące ludzi.
Z kulką w potylicy byliby ogromnymi polskimi bohaterami.............................Tak, wyprowadzili z piekła ludzi. Jednak stawiam na Andersa, ponieważ Jego działania miały inny cel niż podporządkowanie się ZSRR. Co do zbrodni Stalina na naszym narodzie, są to zbrodnie niewyobrażalne, które nie mogą być usprawiedliwiane przez nikogo. Pamiętajmy o tych zbrodniach tak samo jak o zbrodniach niemieckich. Pamiętajmy jakie były powody zbrodni i jakie systemy do nich doprowadziły, a nie stanie się to nigdy więcej w sercu Europy.
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Tue Mar 05, 2013 1:29 pm
by jan
//Co do zbrodni Stalina na naszym narodzie, są to zbrodnie niewyobrażalne, które nie mogą być usprawiedliwiane przez nikogo. Pamiętajmy o tych zbrodniach tak samo jak o zbrodniach niemieckich. Pamiętajmy jakie były powody zbrodni i jakie systemy do nich doprowadziły, a nie stanie się to nigdy więcej w sercu Europy.//
Dzięki Ci Marku, że to napisałeś.
Bez Ciebie nigdy bym na niektóre rzeczy nie wpadł.
Największe nawet i najświętsze prawdy, nieustannie powtarzane,
stają się truizmem, banałem.
Nieprawdy nieustannie powtarzane...
Pozdrowienia!
Re: HONOR - czy rozum i PRAGMATYZM polityczny
Posted: Thu Mar 07, 2013 8:56 am
by Maras
Dzięki Ci Marku, że to napisałeś.
Bez Ciebie nigdy bym na niektóre rzeczy nie wpadł.
Największe nawet i najświętsze prawdy, nieustannie powtarzane,
stają się truizmem, banałem.
Nieprawdy nieustannie powtarzane.............................Johann Wolfgang Goethe: "Nie ma nic większego niż prawda i nawet najmniejsza prawda jest wielka."
Nie dla wszystkich powtarzanie prawdy jest truizmem i dobrze.
Twoje podziękowania są jakie są, nic na nie nie poradzę:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia w prawdzie.