Page 1 of 1

Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem...

Posted: Tue Aug 14, 2007 8:21 am
by jan
Rosja ma ekipę Putina, która na co dzień troszczy się o wielkość Rosji
i dobro obywateli. Mówiąc serio: większość obywateli Rosji została przekonana,
że tak jest i zaczyna być dumna ze swego państwa i swoich przywódców.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić ministra Lawrowa nagrywającego ministra Iwanowa
i telewizyjnej żenady na kształt wojny Leppera z Ziobrą,.
Potęga Rosji i jej prestiż odradza się dzięki mądrej władzy i surowcom energetycznym.
Strumień petrodolarów płynie do Rosji dzięki zasobom przyrodniczym i INFRASTRUKTURZE.
Rosja jest PODMIOTEM światowej polityki.

Do Polski płynie strumień euro zupełnie za nic, za to tylko, że staliśmy się Unitami
i potrafimy pisać wnioski o dofinansowanie.
Za europejskie środki prymitywni władcy Polski kupują głosy najprymitywniejszych wyborców i utrwalają polski skansen.
Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem w Europie,

Chciałbym, by obudziła się Polska myśląca, między innymi ta zapracowana, która nie ma czasu na politykę;
ludzie dojrzali powinni mieć nieco czasu dla dzieci, które spłodzili i dla kraju w którym zarabiają.
Jeśli stanie inaczej – mogą się obudzić z ręką w czymś cuchnącym.

jan urbanik

Re: Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem...

Posted: Tue Aug 14, 2007 12:20 pm
by kviat
jan wrote:Potęga Rosji i jej prestiż odradza się dzięki mądrej władzy

To żart? Tak, to na pewno żart :-)
jan wrote: i surowcom energetycznym.
Strumień petrodolarów płynie do Rosji dzięki zasobom przyrodniczym i INFRASTRUKTURZE.

Z tymi zasobami to masz rację. Ale infrastruktura to jest tylko w dużych miastach.
jan wrote:Rosja jest PODMIOTEM światowej polityki.

Dopóki się surowce nie wyczerpią. Na pewno nie z powodu "mądrej władzy".

jan wrote:Do Polski płynie strumień euro zupełnie za nic, za to tylko, że staliśmy się Unitami
i potrafimy pisać wnioski o dofinansowanie.
Za europejskie środki prymitywni władcy Polski kupują głosy najprymitywniejszych wyborców i utrwalają polski skansen.
Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem w Europie,

I dlatego kto może ten wyjeżdża.
Jak już się wstydzić to lepiej we własnym domu niż w M3 lokatorskospółdzielczocośtam z wielkiej płyty, które można wykupić na jedyne 250 pensji (odżywiając się powietrzem i ubierając się w listki).
(Tak, wiem, jest ustawa dająca możliwość wykupu, ale i tak pewnie będzie zaskarżona do TK z dużą szansą na wyrok negatywny)


jan wrote:Chciałbym, by obudziła się Polska myśląca, między innymi ta zapracowana, która nie ma czasu na politykę;

Bo cały czas zabiera praca żeby zapłacić podatki i kupić chleb... i mundurki.
jan wrote:ludzie dojrzali powinni mieć nieco czasu dla dzieci, które spłodzili i dla kraju w którym zarabiają.

No powinni. Ale nie mają.
jan wrote:Jeśli stanie inaczej – mogą się obudzić z ręką w czymś cuchnącym.

W skansenie ;-)
Widać niektórzy lubią.

Re: Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem...

Posted: Tue Aug 14, 2007 2:15 pm
by jan
Przykro, nie było tu cienia żartu. To, że uważaliśmy (pisała to podobno polska prasa),
że niemieckie czołgi są z dykty, nie przemieniło stali w dyktę!

Rosja ma kiepską infrastrukturę, sypiącą się nawet w wielkich miastach, stopień bezprawia i korupcji
jest nieporównywalnie większy niż w Polsce, ale surowców nie roznoszą po świecie baby i chłopy w łapciach.

Putin nie rozśmiesza świata i narodu, jak robią to nasi wysocy dostojnicy,
on zmusza do szacunku.
Rosja nie ma gwarancji sukcesu, ale ma szanse na sukces.
Przed nami utrwalająca się szansa na skansen i śmieszność.
Kpiny co głupszych Polacząt z Putina mogą go denerwować, ale mu nie zaszkodzą.
Polsce zaszkodzą na pewno.

Największe szanse na sukces, również bez gwarancji, mają Chiny:
Chińczycy wydobywają się z dna o własnych siłach.
Przy ogromnych kosztach.

Demokratyczna Republika Konga płaci koszty na miarę Chińskich zupełnie bez szans na sukces.
Kwestia mądrości władzy (między innymi) i kultury narodów.

jan urbanik

Re: Stajemy się śmiesznym, pokracznym przedmiotem...

Posted: Fri Aug 17, 2007 8:51 pm
by kviat
jan wrote:Putin nie rozśmiesza świata i narodu, jak robią to nasi wysocy dostojnicy,
on zmusza do szacunku.

Właśnie wyczytałem na "pasku" w tvn24, że Putin wznawia loty bombowców poza granicami kraju jako odpowiedź na wzrost zagrożenia ze strony innych państw.

I to ma byś mądrość rządzenia? To ma budzić mój szacunek?
Chyba inaczej rozumiemy te słowa.

jan wrote:Rosja nie ma gwarancji sukcesu, ale ma szanse na sukces.

Cofanie się do etapu zimnej wojny to nie sukces.

Nie rozumiem Twojej logiki.
Z jednej strony potępiasz PiS za to, że wszędzie widzą wrogów i spisek, a z drugiej strony to samo nazywasz mądrością i budzeniem szacunku u Putina.

jan wrote:Przed nami utrwalająca się szansa na skansen i śmieszność.
Kpiny co głupszych Polacząt z Putina mogą go denerwować, ale mu nie zaszkodzą.

Jemu osobiście nie. On ma to "gdzieś". Tyle, że te kpiny szkodzą innym Rosjanom.
Tak jak kpiny zachodu z polskiego rządu.

jan wrote:Polsce zaszkodzą na pewno.

Czyli co, lepiej "morda w kubeł" i siedzieć cicho bo Pan Putin się zdenerwuje i kurek zakręci?

Gdyby nie kpiny to pewnie do dzisiaj byśmy żyli w "realnym socjalizmie".
jan wrote:Największe szanse na sukces, również bez gwarancji, mają Chiny:
Chińczycy wydobywają się z dna o własnych siłach.
Przy ogromnych kosztach.

Ja to nazywam wydobywanie się z dna przywódców na plecach swoich własnych obywateli.
Sukces murowany. Tyle, że nie tych co powinni.

jan wrote:Demokratyczna Republika Konga płaci koszty na miarę Chińskich zupełnie bez szans na sukces.
Kwestia mądrości władzy (między innymi) i kultury narodów.

Już pisałem. Mam inną definicję mądrości władzy :-) I nie jest to kwestia mniej mądra - bardziej mądra.
Gdyby to robili z mądrości (a nie ze strachu) to by to inaczej wyglądało.

Putin i jego ekipa są GROŹNI, Kaczyńscy - śmieszni.

Posted: Fri Aug 17, 2007 10:04 pm
by jan
Putinowskie demonstracje siły są groźne - nasze śmieszne.

Rosja staje się groźna, Polska nawiedzonych zaściankowiczów - jak wyżej.

W tej chwili słyszę, że Kaczyńscy czują się zagrożeni - TAK: śmiechem i szyderstwem,
razem z ich Ziobrą, Fotygą, Karskim, Putrą, Lipińskim, Mojzesowiczem...
Zaoszczędzę czytającym dalszego ciągu litanii postaci żałosnych.

jan urbanik

O Chińczykach - rządzących i rządzonych

Posted: Fri Aug 17, 2007 10:15 pm
by jan
//Ja to nazywam wydobywanie się z dna przywódców na plecach swoich własnych obywateli.
Sukces murowany. Tyle, że nie tych co powinni. //


Gdyby Chińczycy mieli Matkę Boską Częstochowską - mogłoby być inaczej.

Wszystkie rządy świata realizują swoje (i państwowe) cele rękoma narodów.

Wyjątkiem są szejkanaty naftowe, których Allach uprzywilejował.

jan urbanik

Re: Putin i jego ekipa są GROŹNI, Kaczyńscy - śmieszni.

Posted: Sat Aug 18, 2007 11:06 am
by kviat
jan wrote:Putinowskie demonstracje siły są groźne

I dzięki temu mądre?
jan wrote:Rosja staje się groźna

I przez to jeszcze mądrzejsza...?

jan wrote:W tej chwili słyszę, że Kaczyńscy czują się zagrożeni - TAK: śmiechem i szyderstwem,
razem z ich Ziobrą, Fotygą, Karskim, Putrą, Lipińskim, Mojzesowiczem...
Zaoszczędzę czytającym dalszego ciągu litanii postaci żałosnych.

To, że ktoś postępuje głupio nie oznacza automatycznie, że ktoś inny postępuje mądrze.

Putin i jego ekipa skutecznie

Posted: Sat Aug 18, 2007 12:24 pm
by jan
Putin i jego ekipa skutecznie wyprowadzają SWÓJ kraj z anarchii i konsolidują naród.
Realizują to tak, jak uważają za stosowne.

Czy wybrali optymalna drogę wyjścia z zapaści
i zdobycia szacunku świata - pokaże czas.

Nie wszystko, co NAM się podoba dziś, jest mądre.

Kaczyńscy dzielą naród i marginalizują kraj.

jan urbanik

Re: Putin i jego ekipa skutecznie

Posted: Sat Aug 18, 2007 12:59 pm
by kviat
jan wrote:Putin i jego ekipa skutecznie wyprowadzają SWÓJ kraj z anarchii i konsolidują naród.
Realizują to tak, jak uważają za stosowne.

Jak i Kaczyńscy. Też realizują to tak, jak uważają za stosowne.
Więc nie rozumiem dlaczego dla Ciebie Putin jest dobry, a Kaczyńscy źli.
Dlaczego w przypadku Putina to mądrość, a w przypadku Kaczyńskich nie?
jan wrote:Czy wybrali optymalna drogę wyjścia z zapaści
i zdobycia szacunku świata - pokaże czas.

To samo można powiedzieć o Kaczyńskich...
jan wrote:Nie wszystko, co NAM się podoba dziś, jest mądre.

I tak samo: nie wszystko, co NAM się NIE podoba dziś, jest głupie.
Może Kaczyńscy mają rację?

jan wrote:Kaczyńscy dzielą naród i marginalizują kraj.

A Putin wręcz przeciwnie? :-)