Page 1 of 1

Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Sat Apr 06, 2013 7:46 pm
by jan
Przestałem szukać PRAWDY

Kiedy pasałem krówki wierzyłem, że posiadam prawdę:
ja, Polak-katolik prawdę prawdziwą, Rusini w cerkwi trochę gorszą prawdę, a żydy ukrzyżowały Pana Jezusa.
Potem doszła mi jeszcze prawda białego człowieka, który niósł ją dzikim.

Potem religijne dogmaty zaczęły się grzyżć z rozumem, wiara w prawdę słabła,
wreszcie dojrzałem do tego, odezwałem się do mego przyjaciela:
- Wiesz, stary, ja nie wiem dlaczego właściwie chodzę do kościoła, ja już nie wierzę!
- Kurde, stary, wiesz - jo tyż nie wierze!
I przestałem udawać katolika.

Poszukiwałem prawdy nadal, ale widziałem tyle jedynie słusznych, a sprzecznych z sobą prawd,
że pojąłem, że nie ma jedynie słusznej ludzkiej prawdy o świecie i człowieku,
a niebo, piekło, bogowie są produktem ludzkim.

Kiedy już byłem doroślejszy ukazała się książka Ruth Benedict "Wzory kultury"
która wyzwoliła mnie z polono- i europocentryzmu, z naszej kulturowej pychy.

Przestałem szukać PRAWDY, a szukam wiedzy o człowieku na łonie przyrody i społeczeństwa.
Niektóre społeczne mechanizmy zrozumiałem, niektóre intuicyjnie wyczuwam - i czuję bezmiar niewiedzy -
mojej niewiedzy, ludzkiej niewiedzy...

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Sat Apr 06, 2013 9:18 pm
by Ykpon
Mądrość ludowa twierdzi, że "kto mało wie, ten lepiej śpi".
Pozdrawiam

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Sun Apr 07, 2013 8:33 am
by Maras
Myślę, że tak na prawdę, szukasz prawdy, ale nie ma jednej, jedynej odpowiedzi na wszystkie pytania. To by było za proste:)

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Sun Apr 07, 2013 10:40 am
by jan
Twoje zdanie, Marku, słyszę bardzo często z ust osób wierzących: katolików, świadków Jehowy...
Nie czuję w sobie potrzeby znalezienia jakiejś opoki, trwałego oparcia...

Jestem zwierzęciem, jedynym ze znanych, któremu udało się stworzyć KULTURĘ,
dzięki niej opanować wszystkie nisze - od polarnych śniegów po tropikalną dżunglę i pustynię.
Zadowala mnie wiedza, oby jak najbliższa życia,
nie pociągają mnie zupełnie fantazje teologów i budowanie iluzji.

Lepiej przyjmij po katolicku, że nie była mi dana łaska wiary - i cześć!

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Mon Apr 08, 2013 4:47 pm
by Maras
Twoje zdanie, Marku, słyszę bardzo często z ust osób wierzących: katolików, świadków Jehowy...
Nie czuję w sobie potrzeby znalezienia jakiejś opoki, trwałego oparcia.............................Szukanie prawdy nie jest patentem żadnej grupy wyznaniowej. Prawda to stan faktyczny, nie bardzo rozumiem o czym do mnie piszesz.

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Mon Apr 08, 2013 5:40 pm
by jan
//Szukanie prawdy nie jest patentem żadnej grupy wyznaniowej.
Prawda to stan faktyczny, nie bardzo rozumiem o czym do mnie piszesz.//

Prawda jabłka, gruszki i pietruszki przemawia przez moje zmysły
kształtem, kolorem, smakiem, ...
Tak mogę posiąść część mojej prawdy o jabłku, gruszce i pietruszce.
Widzący na oba oczy patrzy na nie przestrzennie, daltonista w innych kolorach, ślepy....
Pies, pszczoła i lew mają też zapewne swoje prawdy.

Są sprawy skomplikowane bardziej niż pietruszka: Trójca Święta, niepokalane poczęcie,
hierarchie anielskie i diabelskie, spiski judeomasońskie, trotyl we wraku samolotu.,,

//Szukanie prawdy nie jest patentem żadnej grupy wyznaniowej.
Prawda to stan faktyczny, nie bardzo rozumiem o czym do mnie piszesz.//

hmmm...

Re: Przestałem szukać PRAWDY

Posted: Tue Apr 09, 2013 10:47 am
by Maras
Prawda o gruszce jest taka, że kłamstwem jest twierdzenie , iż to jabłko. Jeśli burak cukrowy jest dla Ciebie słony, to trudno będzie nam uzgodnić prawdę, ponieważ nigdy się z tym nie zgodzę. Będę bronił tezy, że cukier ma słodzić:) Daltonista, który po swojemu widzi świat, z wielkim prawdopodobieństwem, po skosztowaniu jabłka zgadnie co ma w ustach, chyba, że odszedł od zmysłów. Niech zostanie Twoją tajemnicą jakie swoje prawdy mają zwierzęta, ponieważ temat zwierząt mnie przerósł. Podobnie jak Trójca Święta czy Niepokalane Poczęcie. Co do Tupolewa, zbliża się trzecia rocznica tragedii. Taka jest prawda. Pozdrawiam.