A co to jest społeczeństwo?
Posted: Fri Apr 12, 2013 6:24 am
Widziałem na fejsie zdjęcie Margaret Thatcher z jej słowami :
„SPOŁECZEŃSTWO NIE ISTNIEJE”
Najpierw szok, potem refleksja - A co to jest społeczeństwo?
Czy tłum, któremu chce się chleba, kiełbasy, igrzysk i szczęścia to społeczeństwo?
Czy społeczeństwo zaczyna się wtedy dopiero,
kiedy wyłoni z siebie struktury zdolne świadomie dążyć do zadośćuczynienia roszczeniom?
Wygląda mi na to, że naród, masy - społeczeństwem bywają.
Wyłonione struktury, to całkiem naturalne, starają się najpierw same „jakoś wyżywić”,
obrastają w sadło, dla mas zostaje reszta.
Granicą pazerności struktur rządzących jest sytuacja rewolucyjna, bunt mas.
„SPOŁECZEŃSTWO NIE ISTNIEJE”
Najpierw szok, potem refleksja - A co to jest społeczeństwo?
Czy tłum, któremu chce się chleba, kiełbasy, igrzysk i szczęścia to społeczeństwo?
Czy społeczeństwo zaczyna się wtedy dopiero,
kiedy wyłoni z siebie struktury zdolne świadomie dążyć do zadośćuczynienia roszczeniom?
Wygląda mi na to, że naród, masy - społeczeństwem bywają.
Wyłonione struktury, to całkiem naturalne, starają się najpierw same „jakoś wyżywić”,
obrastają w sadło, dla mas zostaje reszta.
Granicą pazerności struktur rządzących jest sytuacja rewolucyjna, bunt mas.