Page 1 of 1

KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Fri Apr 26, 2013 6:45 am
by jan
KULTURA - słowa, zdania, pytania

Kultura, edukacja kulturalna, instytucje kultury, urzędy kultury

Kultura
- nauczycielką życia?
- deprawatorką?
- sposobem marnowania środków publicznych?

Co to jest KULTURA w znaczeniu potocznym.

Sztuka. Sens sztuki.

Człowiek kulturalny…
ten
od „piędzi, chwały i rubieży”, od „ pruskich gwałtów, i moderny, i secesji”
i wkraczając w wiek 21 – od rocznic smoleńskich, katyńskich, inscenizacji historycznych,
pieśni nabożnych i patriotycznych, bywający w operze, na meczu, w akwaparku,
oglądający seriale…
Czy
segregujący śmieci, sprawnie wykonujący swój zawód, mający poczucie obowiązku w stosunku do bliźniego, rodziny, ojczyzny…
potrafiący myśleć kategoriami kraju, wspólnoty, znający tradycje swej wspólnoty, znający jej miejsce w szeregu narodów i krajów?

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Fri Apr 26, 2013 3:13 pm
by Maras
Wszystkich, których wymieniłeś można zaliczyć do ludzi kulturalnych. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z kulturą, moim zdaniem, jest podobnie jak z miłością, trudno ją zdefiniować. Jesteśmy jedynymi stworzeniami, które posiadły kulturę, zawdzięczamy ją swoim poprzednikom, którzy zamieszkiwali ten cudny świat. Pozdrawiam.

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Fri Apr 26, 2013 9:16 pm
by Fordor
/Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia/ - zgadzam się całkowicie.
Przypomniała mi się pewna młoda dama z ważnej placówki mówiąca do starszego pracownika o potrzebie zatrudnienia osoby młodszej na jego miejsce demonstrując w ten sposób szczyt ludzkiej „solidarności” i dbałości o wysoką jakość funkcjonowania zakładu. Lubię takie „zaaferowane swą pracą i mocno zaangażowane aktywistki” i życzę z całego serca, aby wytrwały do 67. roku życia na swym stanowisku, powiem więcej, aby awansowały. Tak trzymać!
Z tego przykładu wynika, że kultura to też obyczaj:)

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Sat Apr 27, 2013 7:29 pm
by jan
W "KULTURA - słowa, zdania, pytania"
jest tyle słów pojęć i pytań, że każdy głos jest na temat.

KULTURA jest zjawisko sprzężenia ludzkich mocy (mięśni wiedzy i rozumu) z mocami przyrody w taki sposób, że potęguje ono procesy poznawania i przetwarzania świata: wynalazek zera, wynalazek cepa, wynalazek dynamitu, wynalazek demokracji, odkrycie praw termodynamiki...

Kultura osobista jest dostępna jest nie tylko ludziom, ale również psom, kotom... jest to uprawa zachowań zgodnych z konwenansami epoki i bardzo zależna od punktu siedzenia. Co innego wolno Brysiowi na salonach, co innego Burkowi na łańcuchu,
Znajomość obowiązujących manier i ich zastosowanie pozwala na ukrywanie emocji, znormalizowanie, typizację zachowań

Kultura to:
technika (telewizor, komputer), sposób korzystania z komputera i telewizora, odkrywanie i stosowanie praw przyrody: poznawanie praw socjokosmosu: człowiek a człowiek, człowiek a grupa, to ustrój społeczny i system prawny, to zasady moralne, religia, sztuki piękne, muzyka, medycyna, fizyka, teologia… Można dorobek kulturalny dzielić, np. wyodrębnić z całokształtu cywilizację. Wtedy kulturą jest stan sanitarny wychodka, cywilizacją – wyposażenie.

Bełkot zwany kulturalnym, kiedy próbuje się przetłumaczyć na chłopski rozum poezję muzykę, obraz (co autor miał na myśli?), kiedy wielkie jest to, co napisał autor, który wielkim muzykantem, poetą, literatem był.
Ten temat odpuszczę. Boy, Gombrowicz, … robili to lepiej ode mnie.

Odbiór dzieła sztuki zależy od poziomu odbiorcy, kto ma lepiej umeblowaną głowę, jest w stanie więcej z dzieła sztuki pozyskać.

Gdyby się ktoś domyślał tutaj (i w niektórych innych moich postach) śladów myśli Jana Stchniuka, ten domyśla się słusznie.

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Mon Apr 29, 2013 9:22 am
by Maras
Przypomniała mi się pewna młoda dama z ważnej placówki mówiąca do starszego pracownika o potrzebie zatrudnienia osoby młodszej na jego miejsce demonstrując w ten sposób szczyt ludzkiej „solidarności” .......................Kultura z całą pewnością jest obyczajem:) Młoda dama , kiedy dożyje swej emerytury, z pewnością zmieni zdanie na temat starszych ludzi, w końcu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:) Myślę, że mamy w Polsce problem z tolerancją. Lubimy ludzi ośmieszać, używać epitetów, które są niegodne kulturalnego człowieka, zamiast skupić się na meritum. Nawet, jeśli mamy rację, czy nie można tej racji wyrazić w kulturalny sposób? Myślę, że można i dobry obyczaj mówi, że trzeba. Kulturalna wymiana argumentów daje szansę na mądre wioski, obrzucanie się błotem kończy się zawsze muchami w nosie:) Uczmy się słuchać drugiego człowieka, to może być początek kulturalnego życia:)

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Tue Apr 30, 2013 4:50 am
by jan
//Przypomniała mi się pewna młoda dama z ważnej placówki mówiąca do starszego pracownika o potrzebie zatrudnienia osoby młodszej na jego miejsce demonstrując w ten sposób szczyt ludzkiej „solidarności”

Kultura z całą pewnością jest obyczajem:) Młoda dama , kiedy dożyje swej emerytury, z pewnością zmieni zdanie na temat starszych ludzi, w końcu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:)//

Przytoczony i skomentowany obrazek, bez znajomości kontekstu nie za bardzo może podlegać ocenom.

Z młodych osłów wyrastają stare osły, a nie budzące podziw rumaki.

Żeby instytucje mogły funkcjonować sprawnie, czyli w społecznym interesie,
warto zapewne skojarzyć wiedzę teoretyczną i zapał młodych z doświadczeniem starszych.

Ten postulat może być zapewne uznany za słuszny,
ale co generalnie słuszne nie zawsze zgodne z intencjami osoby decyzyjnej -
ktoś potrzebuje zatrudnić mamusię, ktoś córeczkę - "a nam, biednym, zewsząd nędza".

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Tue Apr 30, 2013 8:28 pm
by Fordor
//Uczmy się słuchać drugiego człowieka, to może być początek kulturalnego życia:)//
Bardzo ładnie sformułowane, dziękuję i pozdrawiam:)

Re: KULTURA - słowa, zdania, pytania

Posted: Thu May 02, 2013 10:26 am
by jan
Szlachetne hasła, zgrabne sformułowania...

Kochajmy się!
Przekażmy sobie znak pokoju!
On w ciebie kamieniem, ty w niego chlebem!

Hasła puste, gesty puste!

Trzeba budować instytucjonalne i emocjnalne podstawy sprawności, przyzwoitości,
budować nawyki i obyczaj, najlepiej odgrzebując jego korzenie w chwalebnej przeszłości narodu.
Są potrzebne atrakcyjne wzorce osobowe...

Czy w innych nacjach zawiść jest równie częsta i samobójcza jak w naszym pięknym kraju nad Wisłą?

Nowego, lepszego nie da się zadekretować centralnie, bo zrodzi się z tego żałosna karykatura.
Nie da się tego zrobić ustawą, dekretem ani listem duszpasterskim.
Ożywcze prądy mogą zrodzić się ze znużenia szarą, brudną, uwierającą rzeczywistością,
budzeniem dobrych duchów, które na równi ze złymi drzemią w każdych z nas.

Biblioteczanie, jak kania na deszcz, oczekują na na aktywnych ludzi dobrej woli,
którzy mają wewnętrzną motywację do działania na rzecz budowy lepszego, piękniejszego świata.