Page 1 of 1

znowu kontrowersyjana ocena

Posted: Wed Aug 15, 2007 8:43 pm
by jan
Czas na deidiotyzację.

Po zwycięstwie nad „komuną” w rękach tejże „komuny” było wojsko, administracja,
policja i służba bezpieczeństwa i majątek – TYLKO „KOMUNY” NIE BYŁO.

Alternatywą „komuny” w której rękach było wszystko, a której nie było,
było NOWE, NIEZNANE, MARZONE, OBAWIANE, STRASZNE, NIEPEWNE...
Rewolucjoniści i protestanci dostali dotychczasowy przywilej „komuny” - WŁADZĘ,
czyli obowiązek dania narodowi tego, czego wcześniej w jego imieniu żądali od rządzących.

Wygrana Solidarności to nie zwycięstwo w boju, to było przejęcie schedy po smoku,
który zrezygnował z walki na skutek znużenia i postanowił przekazać obowiązki w ręce
MGŁAWICY dobrych chęci, marzeń, pazerności, nieodpowiedzialności, pychy, mądrości,
głupstwa...
Z tej mgławicy od roku 1989 po dziś dzień w bólach wykluwa się niepodległa Polska
której kształty bywają dziwne, czasem śmieszne,
przeważnie nieadekwatne do naszego średniego w Europie potencjału.
Rządy PiSu, trzeciej ligi opozycji, rewolucyjnych pionierów – chciałbym wierzyć -
są ostatnim wyczynem nawiedzonych solidariuszy, do nich też dobiera się biologia.

jan urbanik