Jeśli nie państwo, to co? - 3
Posted: Sun Jun 09, 2013 5:05 pm
Jeśli nie państwo, to co? - 3
A może poligon harców swojskiego i obcego kapitału?
Z SAMYCH POLAKÓW MARNOŚĆ POLSKI!
Ze spsienia elit, czyli braku elit, ze skurwienia się inteligencji,
Brysiów, którzy służą tym, co płacą.
Ze spsienia Kościoła katolickiego; organizacja w której autorytetem moralnym jest ksiądz Rydzyk,
skazana jest na śmieszność i katastrofę, co jest w nominalnie katolickiej Polsce,
praktycznie - państwie wyznaniowym, wyjątkowo niebezpieczne.
Rzad i Prezydent nie mają żadnych szans na odgórną naprawę państwa,
klasa polityczna jest bez klasy. Cała klasa polityczna jest bez klasy.
Widzę jedno wyjście:
aktywni ludzie dobrej woli pracują, jak mogą najskuteczniej, na polu edukacji i wychowania:
kółka kluby, spółdzielnie, stowarzyszenia, samorządy...
Ten tort o niewątpliwej bylejakości, Polskę,
trzeba przyprawić rodzynkami PRZYZWOITOŚCI i PRAGMATYZMU,
aż stanie się tortem rodzynkowym, czytaj: PAŃSTWEM CYWILIZOWANYM, czytaj: PAŃSTWEM DLA LUDZI.
jan urbanik
A może poligon harców swojskiego i obcego kapitału?
Z SAMYCH POLAKÓW MARNOŚĆ POLSKI!
Ze spsienia elit, czyli braku elit, ze skurwienia się inteligencji,
Brysiów, którzy służą tym, co płacą.
Ze spsienia Kościoła katolickiego; organizacja w której autorytetem moralnym jest ksiądz Rydzyk,
skazana jest na śmieszność i katastrofę, co jest w nominalnie katolickiej Polsce,
praktycznie - państwie wyznaniowym, wyjątkowo niebezpieczne.
Rzad i Prezydent nie mają żadnych szans na odgórną naprawę państwa,
klasa polityczna jest bez klasy. Cała klasa polityczna jest bez klasy.
Widzę jedno wyjście:
aktywni ludzie dobrej woli pracują, jak mogą najskuteczniej, na polu edukacji i wychowania:
kółka kluby, spółdzielnie, stowarzyszenia, samorządy...
Ten tort o niewątpliwej bylejakości, Polskę,
trzeba przyprawić rodzynkami PRZYZWOITOŚCI i PRAGMATYZMU,
aż stanie się tortem rodzynkowym, czytaj: PAŃSTWEM CYWILIZOWANYM, czytaj: PAŃSTWEM DLA LUDZI.
jan urbanik