myślenie o karaniu

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

myślenie o karaniu

Post by jan » Sun Jun 30, 2013 3:55 pm

Człowieka z ulicy myślenie o karaniu

Zapłata za wyrządzoną krzywdę - to nie kara, to wymóg SPRAWIEDLIWOŚCI.

Kara-zemsta – to wyraz dzikości.

Izolacja jednostek aspołecznych, łącznie z pozbawieniem życia – społeczna samoobrona.
Jednostki izolowane nie mogą mieć komfortu większego niż ludzie wolni
i winne utrzymywać się z pracy własnej.

KARA WIĘZIENIA, którą się szafuje, jest idiotyzmem;
jest to kosztowne narzędzie zemsty na więźniu i deprawacji tegoż.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Fordor

Re: myślenie o karaniu

Post by Fordor » Sun Jun 30, 2013 6:34 pm

To ważna tematyka.
Zadośćuczynienie to wymóg sprawiedliwości. Jeśli dana osoba nie może zapłacić, to powinna odpracować, po to, by zrekompensować krzywdę i nauczyć się żyć. Jeśli już wywiązała się z kary, to wina powinna być zatarta. Musi mieć szansę na normalne życie. Przepełnione więzienia świadczą o tym, że ta forma nie jest wystarczająca. Jeśli chodzi o karę śmierci, to czy za udowodnioną zbrodnię w ten sposób karać? Odpowiem, że najbardziej szkoda mi kata.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests