Ślepnę! A może głupieję? A może jedno i drugie?
Posted: Wed Dec 04, 2013 5:29 am
Od drugiego roku życia jestem jednooczny, czyli ślepy na lewe oko.
Wczoraj okazało się, że moja ślepota jest znacznie głębsza:
nie zauważyłem W REALU sukcesów polskiej edukacji gimnazjalnej,
która sięgnęła w wielu kwestiach czołówki światowej, wczoraj radio się tym zachłystywało
i podobno nawet sam Premier, a Szwedzi już do nas lecą, by czerpać pełnymi garściami z polskich doświadczeń.
Wcześniej przeżyłem wiele sukcesów: naprawę polskiej służby zdrowia, restrukturyzację przemysłu, szczęście OFE
a ostatnio rewolucję śmieciową.
Stwierdzam, że zachodzi jedno z dwu przypadków:
A - jestem ŚLEPY i GŁUPI
lub
B - OGŁUPIANIE SPOŁECZEŃSTWA POLSKIEGO przynosi WYMIERNE EFEKTY
Proszę o wskazanie, która sytuacja faktycznie ma miejsce.
Wczoraj okazało się, że moja ślepota jest znacznie głębsza:
nie zauważyłem W REALU sukcesów polskiej edukacji gimnazjalnej,
która sięgnęła w wielu kwestiach czołówki światowej, wczoraj radio się tym zachłystywało
i podobno nawet sam Premier, a Szwedzi już do nas lecą, by czerpać pełnymi garściami z polskich doświadczeń.
Wcześniej przeżyłem wiele sukcesów: naprawę polskiej służby zdrowia, restrukturyzację przemysłu, szczęście OFE
a ostatnio rewolucję śmieciową.
Stwierdzam, że zachodzi jedno z dwu przypadków:
A - jestem ŚLEPY i GŁUPI
lub
B - OGŁUPIANIE SPOŁECZEŃSTWA POLSKIEGO przynosi WYMIERNE EFEKTY
Proszę o wskazanie, która sytuacja faktycznie ma miejsce.